KHAN: NASTĘPNY MORALES, A PO NIM FLOYD

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-07-13

Amir Khan (25-1, 17 KO) powoli zbliża się do końca obozu przygotowawczego przed pojedynkiem unifikacyjnym z Zabem Judahem (41-6, 28 KO). 24-letni Brytyjczyk zapowiedział, że po pokananiu Amerykanina chce stoczyć jeszcze tylko jedną walkę w limicie wagi junior półśredniej, a potem przeniesie się do wyższej kategorii, gdzie czeka go starcie z niepokonanym Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO).

'King Khan' oświadczył, że po Judahu chętnie zmierzy się z legendarnym Erikiem Moralesem (51-7, 35 KO) w końcówce bieżącego roku. 'El Terrible' ma już zakontraktowany pojedynek na 17 września, kiedy to na gali Mayweather-Ortiz zaboksuje z Anthonym Crollą.

- Mam nadzieję, że w końcówce roku wyjdę do ringu z Erikiem Moralesem. To byłby dla mnie wielki pojedynek. Morales ma wyrobione nazwisko w Stanach, wszyscy go tutaj uwielbiają. Potem postaram się o walkę z Mayweatherem w limicie 147 funtów. Bez ambicji nie ma sukcesu, a moim celem jest szczyt list P4P. Przede mną jeszcze wiele pracy, ale każdego dnia uczę się nowych rzeczy i z każdą walką jestem coraz lepszy. Powoli idę do przodu - powiedział Khan.