TONEY: HAYE OKRADŁ BOKSERSKI ŚWIAT

Redakcja, Boisko.pl

2011-07-05

W charakterystycznym dla siebie tonie o sobotniej walce Władimir Kliczko (53-3, 49 KO) z Davidem Haye'em (25-2, 23 KO) wypowiedział się James Toney (73-6-3, 44 KO).

- Haye okradł cały bokserski świat. Więcej gadał niż zrobił. Jego usta wypisały czek, którego jego tyłek czy umiejętności nie potrafiły spieniężyć. Władimir powinien zwolnić cały swój sztab za zapłacenie temu leszczowi 50% z podziału zysków – powiedział „Lights Out”.

Były czempion trzech kategorii wagowych dodał, że był zniesmaczony całym widowiskiem i że gdyby walczył z Kliczko, Ukrainiec ani razu by go nie trafił. Skrytykował też Haye’a za próby usprawiedliwienia swojej postawy kontuzją palca u stopy.

- Walczyłem z Rydellem Bookerem z kompletnie oderwanym od kości bicepsem. I w ogóle się nie użalałem, a walczyłem. Ci dzisiejsi zawodnicy to suki – stwierdził Toney.

23 wrzesnia „Lights Out” stoczy swój drugi pojedynek w MMA. Jego rywalem będzie słynny Ken Shamrock. Pierwsza potyczka Toney’a w mieszanych sztukach walki zakończyła się błyskawiczną porażką z Randym Couture’em.

Źródło: Boisko.pl