WITALIJ: HAYE NIE JEST PRAWDZIWYM CIĘŻKIM

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-07-01

Już jutro na gali w Hamburgu odbędzie się najważniejsza ze sportowego punktu widzenia walka roku. Dwaj niepokonani od lat pięściarze zmierzą się w pojedynku unifikacyjnym, którego stawką będą miano najlepszego boksera wagi ciężkiej oraz tytuły federacji IBF, WBA, WBO, IBO i magazynu The Ring.

Choć do ringu wyjdzie Władimir Kliczko (55-3, 49 KO), jego starszy brat, Witalij Kliczko (42-2, 39 KO), ostatnio równie często pojawia się w mediach. Blisko 40-letni "Dr. Ironfist", który 10 września we Wrocławiu skrzyżuje rękawice z Tomaszem Adamkiem (44-1, 28 KO), uważa, że jutrzejszy rywal Władimira nie jest prawdziwym pięsciarzem wagi ciężkiej. David Haye (25-1, 23 KO) rzeczywiście wywodzi się z niższej kategorii i choć od ponad dwóch lat występuje w królewskiej dywizji, podczas dzisiejszej ceremonii ważenia wniósł na wagę tylko 96,5 kg (przy 110 kg Kliczki).

- David Haye jest zbyt lekki, po prostu nie ma odpowiedniej wagi. To nie jest prawdziwy zawodnik wagi ciężkiej. On wywodzi się z niższej dywizji - powiedział Witalij. - Prawdziwym ciężkim jest Władimir, który przez całą swoją karierę występuje w tej kategorii. David jest zbyt lekki, by go pokonać. To nie będzie łatwa walka, czeka nas naprawdę interesujący pojedynek. Nikt nie może przewidzieć wyniku, bo jeden cios może w każdej chwili odmienić losy walki.