HOPKINS DAJE SOBIE CZAS DO PIĘĆDZIESIĄTKI

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-05-22

Na wypełnionej po brzegi hali Bell Centre w Montrealu, 46-letni Bernard Hopkins (52-5-2, 32 KO) zapisał się w historii jako najstarszy mistrz świata. Legendarny "Kat" wypunktował na dystansie dwunastu rund faworyta publiczności - Jeana Pascala (26-2-1, 16 KO) i odebrał Kanadyjczykowi tytuły federacji WBC, IBO oraz magazynu The Ring.

Hopkins nie zamierza kończyć kariery w idealnym, mogłoby się wydawać momencie i już układa listę kolejnych przeciwników. Wpierw "Kat" skrzyżuje rękawice z Chadem Dawsonem (30-1, 17 KO), a następnie ma w planie kolejny wypad do Kanady, gdzie chce stanąć w szranki z drugą tamtejszą gwiazdą - niepokonanym mistrzem IBF wagi super średniej - Lucianem Bute (28-0, 23 KO).

- Myślę, że Kanadyjczycy chętnie zobaczą mnie w walce z Bute. Z przyjemnością rozprawię się z nim po pokonaniu Dawsona. Potem poszukam kolejnych wyzwań. Nie odejdę od boksu, nim nie zbliżę się do pięćdziesiątki, a to jeszcze ładnych parę lat - powiedział najstarszy mistrz świata w historii boksu.