Paul McCloskey (22-1, 12 KO) nie wykorzystał życiowej szansy i przegrał z Amirem Khanem (25-1, 17 KO) w pojedynku o pas WBA w kategorii junior półśredniej. 31-letni Irlandczyk był bardzo zawiedziony przerwaniem walki w szóstym starciu. Do tego czasu Khan prowadził bardzo wysoko na wszystkich kartach.
McCloskey przekonywał, że w przerwie między rundami jego narożnik bez trudu poradziłby sobie z kontuzją. Champion oświadczył jednak, że to pretendent poprosił sędziego o przerwanie pojedynku.
- Lekarz ringowy zapytał go czy wszystko jest w porządku, a McCloskey odpowiedział, że nie. On nie chciał kontynuować - stwierdza Khan.
W jaki sposób Amir wszedł w posiadanie tej informacji - nie wiadomo. Gdy sytuacja mogła mieć miejsce, Khan stał po drugiej stronie ringu. Jak do wypowiedzi mistrza ustosunkuje się McCloskey?