NAUKA CHODZENIA W LEWO

Janusz Pindera, Rzeczpospolita, fot. Mike Gladysz

2011-04-08

Janusz Pindera, znakomity dziennikarz sportowy, specjalizujący się m.in. w boksie zawodowym, przeprowadził wywiad z Tomaszem Adamkiem (43-1, 28 KO), który już w sobotę stanie do walki z Kevinem McBride'em (35-8-1, 29 KO).

Janusz Pindera: Czy w sobotę w Prudential Center nie będzie chciał pan za wcześnie znokautować rywala, by przećwiczyć pewne akcje?
Tomasz Adamek: Nic z tych rzeczy. Nigdy tego nie robię, bo wiem, że kiedyś taka postawa może się zemścić. Jak nadarzy się okazja znokautować McBride'a w pierwszych sekundach, to go znokautuję, ale na takie rozwiązanie nigdy się nie nastawiam. To bez sensu, bo nokaut przychodzi wtedy, kiedy go na siłę nie szukasz. Zresztą Roger Bloodworth bez przerwy mi to powtarza. Najważniejsza jest elastyczność, ringowy luz. Teraz zupełnie inaczej wyprowadzam ciosy. Lewy sierpowy nie jest już tak szeroki, tylko krótki, bity z barku, poparty skrętem całego ciała. Niby nie wkładam w niego siły, ręka mnie później nie boli, a efekty na sparingach są. Zawsze jednak powtarzam, że sparing to jedno, a walka to drugie.

- Dobrze się panu pracuje z Bloodworthem?
TA: To świetny nauczyciel. Można być bardzo dobrym trenerem i słabszym nauczycielem. Roger ma już swoje lata (66 - red.), pracował z największymi mistrzami tej dyscypliny i widział już tyle, że nic go nie zaskoczy. Ale jest przy tym bardzo cierpliwy. Krok po kroku dochodzimy do mistrzostwa w wadze ciężkiej. Boks amerykański jest inny, ja to widzę dopiero teraz. Tu się częściej chodzi w lewo, w Europie w prawo. Niby to chodzenie w lewo jest nielogiczne, ale jak się głębiej temu przyjrzysz i zrozumiesz sens, to widzisz, że to daje zawodnikowi większe bezpieczeństwo.

- Na co stawia w pańskim boksie Bloodworth?
TA: Na szybkość, na ciągły ruch w ringu. Nie mogę nawet na chwilę stanąć i czekać na cios, bo stanę się łatwym celem. Do tego dochodzą pewne sztuczki, o których nie będę mówił głośno, ale mogę zapewnić, że są skuteczne. No i lewy prosty. Podwójny, potrójny, absorbujący przeciwnika. Muszę też pamiętać, by zadawać dużo ciosów na korpus.

- Co jest pana największym atutem w ringu?
TA: Spryt. Nie siła ciosu, nie szybkość, choć ta jest bardzo ważna, ale właśnie spryt, który pozwala mi znaleźć odpowiednią receptę w każdej sytuacji.

Kibice w Polsce będą mogli zobaczyć walkę Tomasza Adamka zarówno w telewizji jak i w Internecie. Transmisję w Internecie obsługuje firma UStream, kibice zamieszkujący w Polsce będą ją mogli kupić za 4,95$, natomiast na terenie Ameryki Północnej przekaz internetowy kosztuje 29,95$. Sygnał internetowy można zakupić wchodząc na stronę www.ustream.tv/sports. Ponadto walka będzie do oglądnięcia w telewizji Polsat. Wciąż są do nabycie bilety na walkę Tomasza Adamka z Kevinem McBride'em. Wejściówki w cenach 253$, 103$, 78$ oraz najtańsze 53$ są do nabycia pod telefonem: +1 908-2476079. W Ameryce Północnej walkę można będzie także oglądać w systemie pay-per-view, w telewizji satelitarnej DirectTV i Dish Network, w sieciach kablowych InDemand oraz za pośrednictwem firm telecomunikacyjnych AT&T Uverse oraz Verizon FIOS.