'PALACIOS POWINIEN BYĆ NA SIEBIE WŚCIEKŁY'

Redakcja, sport.onet.pl

2011-04-03

- Francisco Palacios powinien być przede wszystkim wściekły na samego siebie. Przyleciał na koniec świata po pas mistrza świata, a nie zrobił nic, by go zdobyć - powiedział promotor Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka (45-2-1, 32 KO), Andrzej Wasilewski po niejednogłośnej wygranej jego podopiecznego nad Francisco Palaciosem.

- Po tym, co Palacios zapowiadał przed walką, można się było spodziewać, że będzie ona miała inny przebieg. Oczekiwaliśmy, że będzie próbował wygrać ten pojedynek sprytem, ale w pewnym momencie postawi wszystko na jedną kartę i spróbuje zwyciężyć przed czasem. Nie zrobił tego, unikał walki i teraz na pewno ma do siebie duże pretensje - stwierdził Wasilewski. Włodarczyk zachował wczoraj pas federacji WBC w wadze junior ciężkiej. Decyzja sędziów była kontrowersyjna i niejednogłośna. Dwóch arbitrów wytypowało zwycięstwo "Diablo" w stosunku 118:112 i 116:113, jeden opowiedział się za Palaciosem - 115:113.