KLICZKO: TO BYŁ NOKAUT, A KONTUZJA JEST PROBLEMEM SOLISA

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-03-22

Mistrz WBC w wadze ciężkiej, Witalij Kliczko (42-2, 39 KO), po raz kolejny odniósł się do zakończonej w niezwykłych okolicznościach potyczki z Odlanierem Solisem (17-1, 12 KO). 39-letni Ukrainiec wierzy, że to jego cios zakończył pojedynek, a kontuzja, której Kubańczyk prawdopodobnie nabawił się podczas próby wycofania lub w trakcie upadku, jest problemem pretendenta.

- Z mojej perspektywy, a przecież widziałem to wszystko z naprawdę bliskiej odległości i dodatkowo wielokrotnie wracałem do taśmy z nagraniem, jest tylko jedna właściwa odpowiedź. To mój cios zakończył tę walkę - oświadczył Kliczko. - To był pół-podbródkowy-pół-serpowy. Przygotowałem tę akcję i czułem, że trafiłem naprawdę mocno. Solis był znokautowany, a wszystko to, co wydarzyło się później jest już jego problemem. Przepraszam, że pojedynek był tak krótki. Obiecuję, że w następnej walce nie będę zadawał ciosów przez pierwsze trzy rundy i dopiero potem poszukam zakończenia. Solis nie powinien uciekać się do wymówek, przegrał przez nokaut.