ARUM: POJEDYNEK Z FLOYDEM JEST PRIORYTETEM NA LISTOPAD

Redakcja, boxingscene.com

2011-02-14

Wszystko wskazuje na to, że Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO), który 7 maja zmierzy się z Shanem Mosleyem (46-6-1, 39 KO), kolejny pojedynek stoczy w listopadzie. Promotor Filipińczyka, Bob Arum, postara się doprowadzić do walki "Pacmana" z niepokonanym królem defensywy - Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO).

Niestety szef Top Rank, a nawet sam "Money" nie mają wpływu na pewne czynniki. W zeszłym roku 33-letni Amerykanin kilkukrotnie popadał w konflikty z prawem i wkrótce odpowie za wszystkie przestępstwa przed sądem. Jeżeli zostanie uznany winnym i skazany, do walki z Pacquiao nigdy nie dojdzie. Jeśli jednak Floyda ominie kara oraz powróci mu ochota na boks lub znów roztrwoni fortunę, wówczas pojedynek z Mannym stanie się całkiem prawdopodobny.

Innym kandydatem do walki z "Pacmanem" jest meksykański wojownik i król wagi lekkiej - Juan Manuel Marquez (52-5-1, 38 KO). "Dinamita" dał ostatnio do zrozumienia, że interesują go wyłącznie największe walki i odmówił nawet wyjścia do ringu z inną legendą boksu - Erikiem "El Terrible" Moralesem (51-6, 35 KO). Marquez, podobnie jak wcześniej Mosley, popadł w konflikt z promującą go stajnią Golden Boy Promotions i być może wkrótce stanie się wolnym agentem, a w takim wypadku jego szanse na trzeci pojedynek z Pacquiao znacząco wzrosną.

- Walka z Floydem to priorytet. Dowiemy się czy to możliwe i rozpoczniemy rozmowy. W danym momencie nie wiem co się z nim dzieje. Pojedynek z nim może odbyć się tylko w Vegas. Marquez jest otwarty na inne propozycje - powiedział Arum.