CYTATY Z KONFERENCJI W LAS VEGAS

Redakcja, fightnews.com

2011-02-13

Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO) i Shane Mosley (46-6-1, 39 KO) w znakomitych humorach znajwili się na konferencji prasowej promującej ich majowy pojedynek Zawodnicy odpowiadali na pytania przedstawicieli mediów, ale poświęcili swój czas również fanom.

Pewna kobieta poprosiła "Pacmana" o pozwolenie na zaśpiewanie hymnu Filipin przed walką. Manny odebrał od niej demo z próbką umiejętności i obiecał rozważyć taką możliwość. Inna kobieta zapytała czy może zrobić sobie z Mannym zdjęcie. Pięściarz zgodził się i poprosił ochronę o wyprowadzenie jej na sam środek. Pojawiło się również pytanie czy  jedna z dziewczyn Tecate jest wolna.

Gdy Pacquiao odpowiadał na pytanie co motywuje go do znokautowania Mosleya, tłumacząc, że jest to jego praca i walka wcale nie musi zakończyć się przed czasem, "Sugar Shane" wtrącił się ze słowami: "Daj spokój Manny, jasne, że chcesz mnie znokautować. Ja zamierzam zrobić ci to samo!".

Z widowni padło również pytanie: "Czy lubisz Justina Biebera, skoro zmieniłeś fryzurę na podobną do niego?", na które Manny opowiedział: "To dobre pytanie. Zmieniłem fryzurę, bo chcę się upodobnić do mojego idola - Bruce'a Lee". Z kolei "Słodki", zapytany czy interesuje go kariera polityczna w Kongresie, odparł: "Nie sądzę, bym pod tym względem miał podobny talent do Manny'ego".

Najwięcej kontrowersji wzbudził kibic, który odnosząc się do przerwanych negocjacji z Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO) zapytał Pacquiao: "Czy zdecydujesz się na testy antydopingowe, by oczyścić sie z podejrzeń?". Widownia wygwizdała ciekawskiego, ale "Pacman" odpowiedział:

- Musicie uwierzyć, że moje umiejętności są całkowicie naturalne. Jestem silny, to kwestia genów. Niczego nie biorę, jestem całkowicie naturalny - zapewnił Manny.