MARTINEZ DOCENIA DZINDZIRUKA

Redakcja, boxingscene

2011-02-07

Po wspaniałym minionym roku Sergio Martineza (46-2-2, 25 KO) czeka 12 marca ciężka przeprawa z wciąż niedocenianym Siergiejem Dzindzirukiem (37-0, 23 KO). Co prawda większość specjalistów zdecydowanie obstawia wygraną Argentyńczyka, ale ten nie zamierza lekceważyć byłego podopiecznego Andrzeja Gmitruka.

- To naprawdę wielki mistrz. Boksuje technicznie, a do tego jest bardzo sprytny i mądry. Podobnie jak ja boksuje z odwrotnej pozycji i ma dobre ciosy proste. Nie wygrywa siłą, a swoimi umiejętnościami. Mnie równiez spróbuje wypunktować. Poprzedni rok był jednak dla mnie wyjątkowo udany i jestem przekonany, iż kolejny będzie jeszcze lepszy - powiedział Martinez, zapewniając przy okazji o swojej wysokiej formie - Wszystko przebiega po mojej myśli, a to jest mój najcięższy obóz w karierze - zakończył pogromca Kelly Pavlika czy Paula Williamsa.