BARRETT: MUSZĘ POZOSTAĆ AKTYWNY

Redakcja, boxingtalk

2011-01-14

- Wszystko idzie dobrze, a ja koncentruję się wyłącznie na treningach. Jestem trochę zawiedziony, że nie doszlo do mojej walki na gali Dimitrija Sality w grudniu, ale jedne drzwi się dla mnie zamknęły, a inne otworzyły - mówi Monte Barrett (34-9-1, 20 KO), który pojedynkiem z  Charlesem Davisem (19-21-2, 4 KO) powróci z wyjątkowo krótkiej emerytury sportowej, ogloszonej przecież zaledwie pół roku temu. Panowie spotkają się 22 stycznia podczas wieczoru "Holyfield vs Williams".

- Jestem gotowy na rewanż z Tuą, a również kibice chętnie by ten pojedynek zobaczyli. Muszę jednak czekać na dalszy obrot spraw. Jeśli on nie podpisze kontraktu na rewanż, wówczas chciałbym podążać drogą obraną przez Shannona Briggsa i co miesiąc walczyć ze słabszymi bokserami. Po prostu muszę teraz pozostawać aktywnym - tłumaczy dwukrotny pretendent do tytułu mistrza wszechwag.