WACH: Z SOSNOWSKIM CHOĆBY W WINDZIE!

Tomasz Ratajczak, Informacja własna

2010-12-14

Czołowy polski pięściarz wagi ciężkiej Mariusz Wach (23-0, 11 KO), gdy dowiedział się o planach zorganizowania walki Tomasza Adamka (43-1, 28 KO) z Albertem Sosnowskim (46-3-1, 28 KO),  jeszcze przed zdementowaniem tej wiadomości przez promotora "Dragona", skomentował ją w mocnych słowach.

- Zanim Sosnowski zabierze się za Adamka, niech najpierw upora się ze mną. Jestem gotów stoczyć z nim walkę kiedy chce i gdzie zechce, choćby w windzie - wyzywająco powiedział Wach, który w najbliższych dniach ponownie wyleci do USA, gdzie pod okiem słynnego Michaela Moorera, byłego mistrza świata wagi ciężkiej, będzie przygotowywał się do swojego kolejnego pojedynku. Polskiego Giganta zobaczymy ponownie w ringu już 19 lutego, w walce, której stawką będzie zapewne mistrzowski pas Ameryki Północnej, lub inny tytuł regionalny. Przeciwnika Wacha poznamy już niebawem.