ZDJĘCIE DNIA - ZMOTYWOWANY HARRISON

Niezwykle pobudzony i zmotywowany Audley Harrison (27-4, 20 KO) podczas dzisiejszego, otwartego treningu promującego walkę o mistrzostwo świata, we wszystko mówiącej koszulce z napisem "Yes I Can".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 19:51:13 
Briggs2 :)
 Autor komentarza: speed
Data: 11-11-2010 19:57:00 
nik - to dopiero sie okarze bo dla mnie pachnie niespodzianka
 Autor komentarza: Maciek96
Data: 11-11-2010 20:02:24 
Ee tam. To będzie obijanie Harrisona przez 12 rund, lub wcześniej TKO. Nie wierzę w jakiegoś luckypuncha. Według mnie to będzie wyglądać jak Klitschko - Peter, albo Klitschko - Briggs.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 11-11-2010 20:02:29 
yes nowy egzotyczny członek vava muffin
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 11-11-2010 20:03:22 
To bedzie wygladac jak Ruiz vs Haye tyle ze Haye bedzie bardziej skakał jak z Vałkiem doskakiwal i zadawał serie,,,
 Autor komentarza: WICKET
Data: 11-11-2010 20:07:31 
''Doszkocz, przypieprz, odskocz''
 Autor komentarza: Etirek
Data: 11-11-2010 20:09:28 
Audley wygra i zamknie gębe Hayeowi i niedowiarkom. Takie moje zdanie .
 Autor komentarza: Etirek
Data: 11-11-2010 20:09:39 
Audley wygra i zamknie gębe Hayeowi i niedowiarkom. Takie moje zdanie .
 Autor komentarza: Igorexy
Data: 11-11-2010 20:12:33 
a moje zdanie jest takie ze czarnuch pokona czarnucha!
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 11-11-2010 20:17:35 
ale ma krzywe zęby , ale wydaje się że po walce będzie miał jeszcze bardziej albo wogóle
 Autor komentarza: saimon
Data: 11-11-2010 20:19:26 
Przypomnijcie mi na czym lecieć będzie i o kórej ta walka
 Autor komentarza: gluton
Data: 11-11-2010 20:20:16 
Wedłóg mnie ma coś z wariata.Tak więc ma szansę.Każdy wariat może pobić każdego normalnego- .Trzymam kciuki:)
 Autor komentarza: gluton
Data: 11-11-2010 20:21:46 
Albo tak się boi że struga wariata jak Briggs:)
Według niego może więc może:)
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-11-2010 20:26:10 
@saimon
Polast sport - poczatej gali gdz 20:00 = walka Hay-Harrison sie pewnie zacznie po polnocy.

Na poczatku zamiast 'zmotywowany' przeczytalem 'znokautowany'. Mysle ze w niedziele wlasnie tak bedzie wygladal jeden z tematow.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-11-2010 20:26:45 
poczatek* ^
 Autor komentarza: marcin
Data: 11-11-2010 20:30:33 
Audley Harrison to nie jakis wielki wojownik myślę że Haye sobie poradzi bez wiekszych problemów choć nie przepadam za Dawidem...
 Autor komentarza: neme
Data: 11-11-2010 20:38:26 
czy w necie będzie można zobaczyc ta walkę??? jeśli tak to bardzo prosze o pomoc.
 Autor komentarza: KubaW
Data: 11-11-2010 20:45:00 
Nie za bardzo rozumiem nadzieje pokładane w prawie 40 letnim bokserze. Facet gdy był młodszy przegrywał ze Sprottem czy Guinnem. Ostatnio przez 12 rund był obijany przez wyżej wymienionego Sprotta. Wygrał lucky punchem. Nie walczył z nikim z topu. No panowie litości. Jak ten bokser może wygrać z prawie 10 lat młodszym Hayem który najpierw zdominował CW a teraz jest mistrzem HW. Harrison robi dużo szumu bo mu za to zapłacili. Walka będzie miała podobny przebieg jak Briggs-Kliczko.
 Autor komentarza: nuKER
Data: 11-11-2010 20:47:06 
neme stream polsat sport. Co do samej walki 90% rzeszy jest za zwycięstwem Harrisona i 90% doskonale zdaje sobie sprawę że wygra Haye:)
Lewy prawy jak z Ruziem tyle że z doskoku to będzie kluczowe zagranie ze strony Davida.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 11-11-2010 20:48:00 
Nie mogę Harrison robi większy cyrk niż Haye:))) może wie że już za trzy godziny dostanie zdrowo po mordzie i psycha siada...
 Autor komentarza: marcin
Data: 11-11-2010 20:50:45 
KubaW

Masz 100% racji. Haye się kompromituje walcząc z takim zawodnikiem
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 11-11-2010 20:51:42 
KubaW - dokładnie Harrison w swoim primie miał duże kłopoty z Boninem, niedawno dostał zdrowo po ryju..od podstarzałego taksówkarz...ludzie jak on ma sprać 10lat młodszego, trzeciego najlepszego boksera HW????
 Autor komentarza: neme
Data: 11-11-2010 20:52:21 
nuKER

wielkie dzięki.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 11-11-2010 20:53:36 
marcin - to fakt walka na poziomie Briggs - Kliczko czy Grant - Adamek (choć tu było małe zaskoczenie)
 Autor komentarza: nuKER
Data: 11-11-2010 20:56:52 
Stonka za trzy godziny? to umówili się w barze na przedmeczowy sparing bez świadków?
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 21:00:00 
marcin
''KubaW
Masz 100% racji. Haye się kompromituje walcząc z takim zawodnikiem ''
idac takim tokiem myslenia Kliczko sie skompromitowal walczac z Briggsem ale jakos nikt tego glosno nie mowi
 Autor komentarza: derbinator
Data: 11-11-2010 21:00:32 
haye w łatwy sposób zarobi na nowego mercedesa :) bo raczej tego nie wyklepie.
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 21:09:59 
chyba 10 mercedesow
 Autor komentarza: speed
Data: 11-11-2010 21:14:01 
- Z polskich pięściarzy najbardziej cenię Alberta Sosnowskiego i Tomasza Adamka - mówi w wywiadzie dla Newsweek Polska przygotowujący się do starcia o mistrzostwo świata wagi ciężkiej Audley Harrison (27-4, 20 KO). Mistrz olimpijski z Sydney zapowiada, że w najbliższą sobotę pokona swojego rodaka Davida Haye'a (24-1, 22 KO) i sięgnie po tytuł "królewskiej" kategorii, a zapytany o polskich pięściarzy od razu wymienia "Górala" i swojego niedoszłego rywala Albert Sosnowskiego.

- Tomasza Adamka cenię, bo jest wyrzeźbiony, szybki i ma dobrą psychikę, ale jest za mały, by zadzierać z kolosami z wagi ciężkiej. Z drugiej strony, nigdy nie mów nigdy... Zawsze lubiłem też Alberta Sosnowskiego, bo nie okazuje strachu i zawsze idzie na całość - mówi Harison.
 Autor komentarza: speed
Data: 11-11-2010 21:16:06 
http://www.youtube.com/watch?v=xSzRepZJZpw&feature=player_embedded
 Autor komentarza: Torrado
Data: 11-11-2010 21:16:31 
RASTA :)
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 11-11-2010 21:17:03 
No you can't.
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 21:20:27 
speed
ogarniasz sprzeciwo?
 Autor komentarza: speed
Data: 11-11-2010 21:28:08 
nik
Nie rob bydla na forum 'znafcow'.
 Autor komentarza: speed
Data: 11-11-2010 21:34:28 
nik
stawiaj dyche na Harrisona
William daje 11/2
 Autor komentarza: Daw
Data: 11-11-2010 21:47:29 
Nie dziwie sie ze jest zmotywowany i pobudzony przeciez jest to jego najwazniekjsza walka w karierze on nic nie ryzykuje,a moze zyskac wiele,choc moim zdaniem w sobote ten piekny sen sie urwie i Harriosn wroci na ziemie jak Haye go znokautuje!
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 21:52:49 
speed
etam,zaczekam na Adamek-Kliczko albo Haye-Kliczko wtedy powinny byc niezle stawki i sie zaryzykuje pare paundow :)
 Autor komentarza: Donio8
Data: 11-11-2010 22:00:50 
Panowie nie zapominajcie co mówiliście o tym przeciwniku tuż po jego wyborze przez Davida. Słaby, stary i tak naprawdę przeciwnik na dobrą kasę - Harrison. Nagle przed starciem wszyscy liczą na wygraną Audleya wbrew wszystkim racjonalnym argumentom. Nie chcę znać wyniku tej walki, to starcie to pojedynek dla niedzielnych kibiców i tych, którzy kupują szum i barwne, gadki nakręcające walkę. Nic poza tym.
 Autor komentarza: Daro603
Data: 11-11-2010 22:06:24 
Ja myślę że David Haye znokautuje Harrisona.
W najgorszym wypadku Haye wygra na punkty.
Harrison nieodbierze mistrzowskiego pasa Hayemaker-owi.
Haye to naprawdę dobry i silny bokser;-)
Dziś w polsacie sport obejrzałem całą ostatnią walkę Haye z Ruiz-em.
Myślę że Adamek niema szans z Hayemaker-em:-o
Haye to niejest to samo co Chris Arreola czy Michael Grant.
To dużo lepszy i sprytniejszy od nich bokser;-)
 Autor komentarza: championn
Data: 11-11-2010 22:06:37 
po tym zdjęciu śmiało można stwierdzić iż:
boks nie jest dla wykształciuchów
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 22:07:57 
Donio8
''to starcie to pojedynek dla niedzielnych kibiców i tych, którzy kupują szum i barwne, gadki nakręcające walkę. Nic poza tym''
zastanawia mnie dlaczego nikt nie mowil w ten sposob o walce Kliczko-Briggs?
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 11-11-2010 22:10:15 
nik
Wielu tak mówiło . Tylko jest ta różnica że bracia chcą walczyć z każdym , a wybór Briggsa był koniecznością . Z Haye jest dokładnie odwrotnie.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 11-11-2010 22:13:45 
A jeżeli ktoś widzi problem w tym że bracia chcą ewentualnie dwóch walk rewanżowych to czegoś nie rozumiem. Biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację i medialność to facet który wierzy w pokonanie Kliczków powinien to brać z pocałowaniem ręki. Gwarantuje mu to 3 największe wypłaty w karierze.
 Autor komentarza: Maciek96
Data: 11-11-2010 22:14:32 
MrAdam - POPIERAM!!! :DD
 Autor komentarza: Daro603
Data: 11-11-2010 22:14:54 
Według mnie David Haye to najmocniejszy bokser dla braci Kliczko.
Niestety z braćmi Haye ma małe szanse na wygraną:-l
Ale jego walka z np Władymirem mogła by być BARDZO CIEKAWA;-)
Na taką walkę od dawna czeka CAŁY ŚWIAT!!!.
Też bardzo ciekawy by był pojedynek Haye-Adamek
Według mnie Hayemaker by znokautował Polaka:-o
Adamek niewygrał by z Haye-m.
Jak nie nokaut to na punkty by wygrał Anglik.
Haye jest napewno DUŻO lepszym bokserem od Adamka.
Ma np mocniejszy cios i jest sprytniejszy...
Może nawet jest szybszy od Adamka:-).
 Autor komentarza: Donio8
Data: 11-11-2010 22:15:59 
nik
Masz poniekąd rację, Kliczko nie miał z kim walczyć to fakt, jednak ja walki z Briggsem też nie kupowałem. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o poziom kibiców którzy łapią się na te tanie chwyty to ci angielscy nawet przegrywają z niemieckimi. Ich na takie cyrki przychodzi po kilkadziesiąt tysięcy :)
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 22:18:54 
Daro603
Dziś w polsacie sport obejrzałem całą ostatnią walkę Haye z Ruiz-em.
Myślę że Adamek niema szans z Hayemaker-em:-o
Haye to niejest to samo co Chris Arreola czy Michael Grant.
To dużo lepszy i sprytniejszy od nich bokser;-)
zgadzam sie ale stwierdzenie ze Adamek nie ma szans jest na wyrost, tak mozna byloby mowic przed walka Kliczko-Sosnowski.
Jesli chodzi o walke Haye-Ruiz pierwsza runda w wykonaniu Haye byla genialna, Ruiz rzucil sie do ataku, Haye zaczal tanczyc na nogach i stosowac uniki a po chwili lewy, prawy prosty i Ruiz na tylku,gdybym takie akcje widzial w wykonaniu Kliczkow to bym zmienil o nich zdanie
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 22:29:12 
krzysiek34
''Wielu tak mówiło . Tylko jest ta różnica że bracia chcą walczyć z każdym , a wybór Briggsa był koniecznością . Z Haye jest dokładnie odwrotnie''
A kto ci powiedzial ze Haye na pewno nie zawalczy z ktoryms z Kliczkow? Sprawa jest wciaz otwarta a Haye wykazuje sie rozsadkiem, tu chodzi o gruba kase a nie jakies 'idealy'. Im dluzej sprawa sie przeciaga tym stawka idzie w gore a Haye ma sprytny plan zeby zarobic a sie nie narobic, zreszta on ma juz pas wiec czego moze jeszcze oczekiwac? Nie kazdy moze byc Alim czy Tysonem i on zdaje sobie z tego sprawe.
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 22:35:36 
krzysiek34
''A jeżeli ktoś widzi problem w tym że bracia chcą ewentualnie dwóch walk rewanżowych to czegoś nie rozumiem. Biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację i medialność to facet który wierzy w pokonanie Kliczków powinien to brać z pocałowaniem ręki. Gwarantuje mu to 3 największe wypłaty w karierze.''
2 walki rewanzowe to kpina, mozna czuc sie lepszym ale nie mozna wygrywac kazdej walki za najsilniejszym przeciwnikiem, nawet Ali za ktoryms razem by polegl. Niech Kliczkowie zawalcza miedzy soba a nie zaslaniaja sie mamusia
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-11-2010 22:37:34 
Cala ta zabawa zakonczy sie albo juz w pierwszej rundzie albo miedzy 3- 5 ..Oczywiscie katem bedzie okrutny zniwiarz..
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 11-11-2010 22:38:34 
nik
To Haye się wycofywał z walk z braćmi. Nie wiem czy wiesz ale już był podpisany kontrakt na walkę z Vladim na czerwiec 2009. Tylko biedaka zaczęły bardzo poważnie plecy boleć.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 11-11-2010 22:42:05 
nik
Bądź poważny. Walczył byś z bratem na full???? To dopiero byłaby kpina. Zreszta taktyka Haye jest nawet logiczna , ale niech nie szczeka swoim ....... Dopowiedz sobie czym.
 Autor komentarza: robak1
Data: 11-11-2010 22:49:23 
http://www.youtube.com/watch?v=xSzRepZJZpw&feature=player_embedded
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 22:53:07 
krzysiek34
''To Haye się wycofywał z walk z braćmi. Nie wiem czy wiesz ale już był podpisany kontrakt na walkę z Vladim na czerwiec 2009. Tylko biedaka zaczęły bardzo poważnie plecy boleć''
kontuzja byla lub nie bylo-mozna sie sprzeczac, pytanie tylko stawka byly jakie pieniadze? To Kliczkowie stawiali swoje warunki a teraz Haye tez ma pas i moze postawic swoje, dlatego sprawa bedzie sie przeciagac, podobnie jak z Pacquiao-Maywheather. Teraz to Kliczkom bardziej zalezy na tej walce, poczuli sie urazeni wiec niech placa zgredy.
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 23:00:18 
krzysiek34
''Bądź poważny. Walczył byś z bratem na full???? To dopiero byłaby kpina. Zreszta taktyka Haye jest nawet logiczna , ale niech nie szczeka swoim ....... Dopowiedz sobie czym. ''
oczywiscie ze bym nie walczyl tylko chcialem zwrocic uwage na fakt ze jeden Kliczko w razie swojej przegranej zada rewanzu, a w przypadku jeszcze jednej przegranej rewanzu z jego bratem ?! Co to jest? Powiazania biznesowo-rodzinne? To tak jakby Haye w razie przegranej z Kliczka zadal rewanzu a pozniej w razie porazki jeszcze raz rewanz z Adamkiem, zeby se mogli sie kasa podzielic. Tego jeszcze w calym sporcie chyba nie bylo, to jest niepowazne.
 Autor komentarza: Dawidd
Data: 11-11-2010 23:00:36 
dla tych dwóch panów niedowiarków Daro603 i innych Haye znokałtował by Tomka? to jest śmieszne jeśli arreola tego nie zrobił to tym bardziej Haye. Szybkość Tomka jest podobna Da Anglika za to Adamek ma lepszą psychikę i mentalność myślę że na punkty z dużym trudem i wsparciem Sędziów pokona Heya.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-11-2010 23:03:22 
"dla tych dwóch panów niedowiarków Daro603 i innych Haye znokałtował by Tomka? to jest śmieszne jeśli arreola tego nie zrobił to tym bardziej Haye. Szybkość Tomka jest podobna Da Anglika za to Adamek ma lepszą psychikę i mentalność myślę że na punkty z dużym trudem i wsparciem Sędziów pokona Heya. "
Jeden z takich postow po ktorcyh mozna sie polozyc , potuptac nozkami ze smiechu..
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-11-2010 23:12:05 
"Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-11-2010 23:03:22
"dla tych dwóch panów niedowiarków Daro603 i innych Haye znokałtował by Tomka? to jest śmieszne jeśli arreola tego nie zrobił to tym bardziej Haye. Szybkość Tomka jest podobna Da Anglika za to Adamek ma lepszą psychikę i mentalność myślę że na punkty z dużym trudem i wsparciem Sędziów pokona Heya. "
Jeden z takich postow po ktorcyh mozna sie polozyc , potuptac nozkami ze smiechu.."

Ten post wcale nie jest smieszny. Zapewne nieprawda jest to, ze jesli Arreola nie polozyl Adamka, to Hay tego nie zrobi. Hay moze bic nawet mocniej od Arreoli pojedynczym ciosem, ale mentalnie Adamek jest lepszy i to jest prawda. Jest tez lepszy technicznie i napewno nie jest wolniejszy. Walka byla by bardzo wyrownana i byc moze to wlasnie sedziowie by musieli zdecydowac kto by wygral.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-11-2010 23:16:31 
Ten post nie jest smieszny;)??
"jeśli arreola tego nie zrobił to tym bardziej Haye"
??????
"damek ma lepszą psychikę i mentalność "
??????
"myślę że na punkty z dużym trudem i wsparciem Sędziów pokona Heya."
??????
Czyz te trzy zdania nie sa komiczne??
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 11-11-2010 23:16:39 
nik
Przed walką z Vladem Haye pasa jeszcze nie mial
 Autor komentarza: Dawidd
Data: 11-11-2010 23:21:31 
z przykroscią stwierdzam że lukaszenko jest mało obeznany w sprawach HW i nie wtrącaj się w moje posty.
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 23:23:27 
w tym punkcie masz racje
 Autor komentarza: ragnos
Data: 11-11-2010 23:24:23 
No
You
Can't
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 23:25:24 
''nik
w tym punkcie masz racje''

to do krzysiek34 a propos
 Autor komentarza: drozdi
Data: 11-11-2010 23:25:41 
Arreola to cepiarz idący ciągle do przodu a i tak narobił problemów Adamkowi. Grant nie ruszył do ataku i to już samo w sobie było problemem dla Adamka. Na jakiej podstawie uważacie, że Haye jest słaby psychicznie i ma szklankę co śmieszniejsze czym Adamek miałby zrobić mu krzywdę ?
 Autor komentarza: ragnos
Data: 11-11-2010 23:27:38 
robak1

Niezle, calkiem niezle...
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 23:29:02 
drozdi
''Arreola to cepiarz idący ciągle do przodu a i tak narobił problemów Adamkowi. Grant nie ruszył do ataku i to już samo w sobie było problemem dla Adamka. Na jakiej podstawie uważacie, że Haye jest słaby psychicznie i ma szklankę co śmieszniejsze czym Adamek miałby zrobić mu krzywdę ? ''
a do kogo to piszesz? bo tu ludzie maja rozne poglady..
 Autor komentarza: drozdi
Data: 11-11-2010 23:30:29 
Do tych pewnych kondycji siły ciosu i tytanu u Adamka
 Autor komentarza: nik
Data: 11-11-2010 23:36:57 
nik
obaj maja swoje atuty, nie da sie jednoznacznie wskazac faworyta, inaczej bysmy tu nie pisali tych wypocin, ja spadam
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-11-2010 23:39:14 
@lukaszenko
Chodzi Ci o konstrukcje zdan, czy ich wartosc merytoryczna?
 Autor komentarza: drozdi
Data: 11-11-2010 23:44:57 
Śmieszne jest już to robienie z Adamka Boga . Niektórzy piszący o tym, że Adamek nastukałby Haye to całkowicie oderwani od rzeczywistosci fanatycy.Oni nie biorą pod uwagę, że Haye kilkukrotnie leżał na deskach i tylko raz go poddano a w pozostałych przypadkach podnosił się i wygrywał jeszcze przed czasem. Mistrz WBC WBO WBA pozamiatał całe CW oprócz Cunna a ostatnia porażkę poniósł kila lat temu. Oczywiście to, że zebrał coś od ruiza to świadczy również, że Adamek go pokona bo Haye wogóle nie ma prawa przyjąć nic bo to świadczy o jego ''szklance''
Czyli Adamek jest lepszy bo blokuje twarzą ? Jedynyą przewagą Adamka byłaby kondycja ale napewno nie ta z walki z Grantem a już mówienie o przewadze psychicznej również jest komiczne. kogo Haye ma sie bać? Adamka ? Na tym poziomie bokserskim nawet bokser klasy Maddalone wychodzi po to by wygrać ale oczywiście Haye zesrałby sie przed wzrokiem Adamka, już to widzę. A i zapomniałem Adamek wygrałby '' bo wiara góry przenosi '' i '' Dawid pokonał Goliata'' . Adamek dobrze biega po ringu ale to Haye lepiej balansuje i nie widać po jego twarzy aby kiedykolwiek porządnie obrywał a co do porażki z Solisem powiem tak, każdy coś przegrał w amatorce
 Autor komentarza: horhe88
Data: 11-11-2010 23:48:40 
Arreola grubasek bez techniki, cepiarz ale przed walką był superfajterem który pozamiata Adamkiem ring, Grant to też cepiarz ze słabą szczęką, który mimo że w swoim rekordzie ma samych kelnerów łącznie z "4-krotnym wicemistrzem świata" Andrzejem Gołotą to "bum". Haye za to zmiażdżył wraz z wujkiem Sanderlandem samego Wałujewa przedtem brutalnie zastopował obiecującą karierę prospekta Bonina oraz Monte Barreta, oraz w obowiązkowej obronie rozprawił się z 37-letnim panem z 4 porażkami w ostatnich 7 walkach czempionem wszechwag Ruizem, który "stoczył swoją walkę życia". Doprawdy nie można nie być pod olbrzymim wrażeniem. To jest imponujące.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 11-11-2010 23:54:53 
Grant przed walkaz Adamkiem - emeryt bez kondycji i talentu, promowany na siłe, szklanka ko ko 6 rundy

po walce - Grant top 10 Hw w formie życia

Oczywiście 41 letni kaleka- gołota bez jednej ręki z miejsca był wyższą poprzeczką niż zdrowy Bonin

Adamek już raz walczył z szybkim bokserem i wiadomo jak to sie skonczyło . Wtedy miał uderzenie i posadził dawsona. Niestety w Hw już nikogo nie posadzi bo Gołota to nawet nie był worek bo była tarcza
 Autor komentarza: drozdi
Data: 11-11-2010 23:57:00 
W sobote Harrison zostanie zniszczony ale wtedy oczywiście bedzie bumem, którego Grant by zlał bez problemu
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-11-2010 23:58:37 
@drozdi

Tak samo jak inni robia z Adamka Boga, tak samo Ty zrobiles z Adamka za przeproszeniem 'gowno'. Psychika to nie jest wzrok przed walka, tylko zachowanie podczas niej, zwlaszcza w koncowych rundach. Nikt nie zna wyniku walki i nie bedzie znal dopoki do walki nie dojdzie, czyli niestety, prawdopodobnie nigdy.

Mowienie ze Adamek mialby lepsza kondycje nie jest tez do konca trafne i sprawdzone. Hay owszem raz przegral bo zabraklo mu pary w pluchac, ale to bylo dawno temu, kiedy Hay byl niedoswiadczony, niekoniecznie musial sie przygotowywac na 100% i chcial kolesiowi urwac leb, dlatego sie szybko wystrzelal. Jego cialo mowi samo za siebie, ten czlowiek nie moze miec slabej kondycji, a ktory z tej dwojki ma lepsza kondycje to trzeba by dopiero sprawdzic.

Jedno jest pewne, tak jak juz wczesniej powiedzialem, obaj maja swoje mocne i slabe strony, a walka byla by wyrownana i wynik moglby pojsc w obie strony.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 12-11-2010 00:02:25 
@drozdri

W kolejnych postach pokazujesz tylko slabe strony Adamka i stawiasz go w czarnym swietle. Jak go nie lubisz to idz sie wygadaj do mamusi i idz spac, bo juz pozno jest. Jak juz przedstawiasz jakies argumenty to przynajmniej powiedz cala prawde, a nie tylko negatywne strony.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 12-11-2010 00:03:43 
Moją Mamusie sobie daruj i napisz jaka jest ''ta cała prawda''
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 00:05:47 
Heye przegrał z jednym bokserem z twardą szczęką, Grant ma rekord 46-3 porażka z Lennoxem i z Guinem przez kontuzję doprawdy taki bokser nie może znaleźć uznania u takich forumowych expertów przecież to "bum", 12 rund z Adamkiem to rzeczywiście objaw braku kondycji, 6 rund Heya z Thomsonem, odpuszczanie rund z Ruizem to nie jest objaw braku kondycji, tylko genialnej taktyki.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 00:07:20 
Harrison nigdy nie był kozakiem i dlatego jako przeciwnika wybrał go sobie Haye.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 12-11-2010 00:09:45 
Heye przegrał z jednym bokserem z twardą szczęką, Grant ma rekord 46-3 porażka z Lennoxem i z Guinem przez kontuzję doprawdy taki bokser nie może znaleźć uznania u takich forumowych expertów przecież to "bum",


Z twojej argumentacji wynika, że dzisiejszy Roy Jones, Mike Tyson i wielu innych to na chwile obecną czołówka światowa bo przeciez maja super ekordy

Grant jest stary i a i kiedyś był przereklamowanym sztucznym tworem
 Autor komentarza: drozdi
Data: 12-11-2010 00:13:17 
Żałuje, że Haye zdobył ten tytuł bo każdy to teraz wyrzyguje. ale nikt nie widzi, że oprócz Wałujewa zdeklasował bonina baretta i ruiza ale co tam ruiz miał 38 lat tyle co Grant z tym, że ruiz to dziadek a Grant w walce z Adamkiem był w prime
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 00:17:57 
Tak? a gdzie z mojej argumentacji tak wynika? Poza tym w poprzednim poście Gołotę podałem jako sukces Granta nie Adamka. Grant (37 lat) 7 swoich ostatnich walk wygrał ruiz w tym samym wieku 4 z 7 ostatnich walk przegrał tak więc jeżeli Ruiz może być pretendentem do tytułu i być zaliczany do największych osiągnięć Heya to tym bardziej Grant powinien być traktowany jak superfajter.
 Autor komentarza: RozwolnienieNapiecia
Data: 12-11-2010 06:00:11 
Tłumaczenie "YES I CAN":

"Jestem cienki. Dostanę niezłe smary. Żeby w ogóle wyjść do ringu muszę sobie wciskać kit, że dam radę. Zatem napiszę sobie na koszulce: DAM RADĘ"
 Autor komentarza: nik
Data: 12-11-2010 07:34:08 
drozdi
to postaw na Haye 1000zl w walce z Adamkiem i przestan pier.. bo tego czytac sie nie da
 Autor komentarza: speed
Data: 12-11-2010 09:17:43 
trening otwarty mistrza

http://www.youtube.com/watch?v=-luZUUHANb0&feature=player_embedded
 Autor komentarza: speed
Data: 12-11-2010 09:29:08 
http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/features/3223875/Up-close-with-David-Haye-and-Audley-Harrison-before-World-Heavyweight-boxing-fight.html
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 12-11-2010 10:27:00 
horhe88 - nie 4 walki na 7 tylko 3, bo Tony był nakoksowany i było NC..
Po drugie widziałeś te walki - bo ja tak 1. przegrał dwa razy z walujewam tyle że pierwszą powinien wygrać, druga była w okolicach remisu typowy niemiecki wał...., przegrał z Chagajewem tyle że było dwa do remisu i większość obserwatorów twierdziła że Ruiz tego nie przegrał...a było to wtedy gdy walujew i chagajew to był top(niestety)
 Autor komentarza: Sakino
Data: 12-11-2010 10:36:52 
Yes u can
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 11:11:43 
StonkaKartoflana
Czy uznana za odbytą czy nie przegrał tą walkę. wszystkie pozostałe też przegrał, Ruiz to przereklamowany ze srednim ciosem bez warunków itd itd. Ruiz to bum a nawet powiedziałbym że bum bum dawno po swoim prime bum bum bum. I tylko dzięki uprzejmości wujka Sanderlanda ten bum dostał możliwość walki o mistrzostwo.
Do rzeczy Heye to niezły bokser ale jak na razie nie pokazał nic w HW, ma on również swoje braki które inteligentny bokser z mocną szczęką i dobrą obroną wykorzysta i wygra z Heyem.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 12-11-2010 11:26:38 
Nik nie wyjeżdzaj mi tutaj z bukami jak nie masz nic sensownego do powiedzenia to odrób lekcje albo zmów pacierz i do spania .

Piszesz Grant ma rekord 46-3 porażka z Lennoxem i z Guinem przez kontuzję doprawdy taki bokser nie może znaleźć uznania u takich forumowych expertów przecież to "bum",

A za chwile sie wypierasz, że nie powołujesz sie na rekord . Grant nigdy nie był klasowym bokserem ale co tam W walce z Adamkiem miał prime no i przegrał tylko z Lewisem. Przecież McCall też przegrał z Lennoxem wiec pewnie dzisiaj też jest top jak Grant

Jeżeli dla Ciebie były podwójny mistrz świata to Bum a Grant był na fali wznoszącej to o czym my rozmawiamy .
 Autor komentarza: nik
Data: 12-11-2010 11:40:15 
drozdi
''Piszesz Grant ma rekord 46-3 porażka z Lennoxem i z Guinem przez kontuzję doprawdy taki bokser nie może znaleźć uznania u takich forumowych expertów przecież to "bum",

A za chwile sie wypierasz, że nie powołujesz sie na rekord . Grant nigdy nie był klasowym bokserem ale co tam W walce z Adamkiem miał prime no i przegrał tylko z Lewisem. Przecież McCall też przegrał z Lennoxem wiec pewnie dzisiaj też jest top jak Grant

Jeżeli dla Ciebie były podwójny mistrz świata to Bum a Grant był na fali wznoszącej to o czym my rozmawiamy .''
nic takiego nie pisalem , pomyliles mnie z kims innym, twoje porownania sa meczace , kto byl prime kto nie, znafco
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 12-11-2010 11:48:45 
horhe88 - Ruiz przereklamowany:))))) chłopie jak można nazwać boksera na którym wszyscy wieszają psy pomimo osiągnięć przereklamowanym:)))gość nigdy nie lał kelnerów, miał jaja jak arbuzy, pokonał Holego i tego co pół roku wcześniej dał wyrównaną walkę Lennoxowi...itd. Z mistrzów "drugiej klasy" typu Rahaman, Maskaew, Liakowich, Chagajew, Ibragimow był zdecydowanie najlepszy!!! w czołówce utzymywał się przez 15lat!!!
 Autor komentarza: drozdi
Data: 12-11-2010 12:17:18 
Nik odpisałem do horhe88 ale ciesze się, że stonowałeś agresje
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 12:36:14 
Pisząc Bum nabijam się z was i z waszej argumentacji. Jak można nazywać Granta który pokonał "4krotnego wicemistrza świata" Gołotę bumem to tym bardziej można to również można powiedzieć to o Ruizie, który miał swoje dobre czasy lata wcześniej, Ruiz nie powinien dostać tej walki, Ruiz w walce z heyem nie walczył w swoim stylu nie klinczował (zaraz się dowiem że Heye taki szybki i nie dał się złapać), i Ruiz po walce z Heyem poszedł na emeryturę więc to chyba wiele świadczy o jego formie, natomiast Grant wysłał propozycje walki Arreoli.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 12-11-2010 12:41:14 
Ależ ty jesteś smieszny

A kiedy Grant pokonał Gołote ? przypadkiem nie 10 lat temu ?

Bez odbioru....
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 12:46:37 
Ruiz który pokonywał lata temu dobrych zawodników jest superfajter a Grant który pokonał lata temu innch dobrych zawodników to już bum mimo że w ostatnie 7 walk Granta to wygrane a 4 z ostatnich 7 ruiza to przegrane, brak konsekwencji i logiki w twojej argumentacji a jedynie bezmyślne powtarzanie sloganów typu "przereklamowane beztalencie", charakteryzuje, bardziej małpy i papugi a nie człowieka który posługuje się inteligencją.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 12-11-2010 12:53:36 
przereklamować «powiedzieć o kimś, o czymś więcej dobrego, niż na to zasługuje» definicja ze słownika.

Grant - bokser który kilkanaście lat temu był uznawany za następce Lennoxa, promowany przez wszystkie media jako następny wielki mistrz!w walce z Lennoxem dawano mu ogromne szanse, potężny świetnie wyglądający...jedyne co osiągnął to ubicie wielu kelnerów i kilku średniaków i kilku średniaków...Zmieciony jak dziecko przez Lennoxa, znokautowany przez McClaina pierwszym ciosem, znokautowany przez journaymana Guina...
Ruiz - bokser w którym nie pokładano żadnych nadziei!!! /nudny, o przeciętnych warunkach, niezbyt zdolny ruchowo - we wszystkich poważnych walkach był underdog...Mimo to dwukrotnie pokonał jedną z największych sław w historii HW -Holfielda (i to tego w niezłej formie), został dwukrotnym mistrzem świata,pokonał wielu dobrych bokserów jak McClain, Gołota, Rahman przez 15 lat utrzymywał się w pobliżu szczytu HW!!!! w wielu walkach oszukany przez sędziów
KTO JEST PRZEREKLAMOWANY???
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 12-11-2010 13:00:53 
horhe88 - grant od porażki z Gunnem walczył tylko z najgorszymi cieciami
-sprawdź sobie!!!
Ruiz w tym czasie tylko z czołówką (poza dwoma przypadkami) wszystkie walki przegrał minimalnie lub niesprawiedliwie!
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 13:02:06 
Człowieku mnie g... obchodzi czy był przereklamowany czy nie, walczył w ringu na pięści a nie na reklamy między innymi z 4 krotnym "wice-mistrzem świata" Gołotą i go pokonał, kilku niezłych zawodników też pokonał, a co do tego że został zmieciony przez Lennoxa, to jak nazwać porażkę Gołoty z Lennoxem? W takim bądź razie Gołota wg waszej argumentacji w porównaniu do Granta to chodząca tylko i wyłącznie reklama bez umiejętności. Bądzcie konsekwentni albo Grant i równoczęśnie tym bardziej Gołota to bumy albo nie. Poza tym co do dyspoozycji w walce to odsyłam ponownie do wcześniejszego postu.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 12-11-2010 13:14:47 
4 krotnym "wice-mistrzem świata" Gołotą i go pokonał,HEEHEHEH - (zapomniałeś dodać że dużo pomógł mu Gołota)- Ruiz nie musiał pokonywać "VICE MISTRZÓW" bo POKONYWAŁ MISTRZÓW I TO w jednym przypadku NAJWYBITNIEJSZYCH jak HOLY.
PS.RUIZ nigdy nie przegrał z bokserem klasy GUINA czy nawet McClaina (którego pokonał), Gołotę też pokonał i to w lepszym stylu bo nie fartownym strzałem ..
 Autor komentarza: horhe88
Data: 12-11-2010 13:26:47 
Nie nie zapomniałem wygrał grant jak najbardziej zasłużenie, tłumaczenie że Gołota tą walkę przegrał ale tak jakby wygrał jest śmieszne. Mogłoby być tak że po podniesieniu się z desek Grant ruszyłby na Gołotę a Gołota w swoim stylu tak jak w walkach z Lennoxem, i Brewsterem zesztywniałby jak rażony piorunem schował się za dziurawą poddwójną gardą wyłapał na głowe wszystkie cepy i padł z powrotem na deski, nie wiadomo jakby było i nie ma co gdybac bo Gołota rozwiał wszelkie wątpliwości PODDAŁ SIĘ i PRZEGRAŁ. Walka z Mcclainem była porównywalna do walki z Gołoty z Austinem, bądźcie konsekwentni. Albo Grant i jednocześnie Gołota to Bumy albo nie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.