KARA ŚMIERCI DLA UNIVERSUM?
Kilka lat temu, w pewnym hotelu niemieccy promotorzy dyskutowali o sytuacji panującej w tamtejszym boksie, o konkurencji, wysokich opłatach związkowych, kosztach wyjazdów zagranicznych i wypłatach zawodników, które prowadziły do stopniowej likwidacji mniejszych grup promotorskich. Wówczas w rozmowę wtrącił się Klaus-Peter Kohl.
- Sukces połączony jest z ciężką pracą. Jeżeli miałbym otworzyć lokal, to najlepiej zaraz obok konkurencji. Nie boję się konkurencji i jest mi obojętne co robi. Kto okaże się lepszy, ten przeżyje - powiedział.
Za wspomnianą wypowiedź zgromadzeni na sali bili głośne brawa. Nikt wtedy jeszcze nie przypuszczał, że Kohl, założyciel słynnej na cały świat bokserskiej stajni Universum, znajdzie się w podobnej sytuacji. Czy prestiż Universum tak mocno podupadł, że dzisiaj musi przez swoich zawodników oczerniać dobór rywali konkurencji? Np. Sebastian Zbik krytykował ostatnio Feliksa Sturma za wybór rywala. Akurat Zbik! Czy Universum już nic lepszego nie może wymyślić, by wypromować swoją grupę?
Kto przed laty miał szczęście usłyszeć wypowiedź Kohla na temat konkurencji mógłby zastanowić się nad wyrokiem jaki można wystawić grupie Universum, a brzmiałby on: "kara śmierci".
Jest napisany tak, jakby autor miał jakiś zamysł, ale potem ten zamysł stracił, względnie odechciało mu się pisać. Jest bez ładu i składu, a na koniec "armata" w postaci kary śmierci. Pytam, za co? Za to że Kohl powiedział kilka - całkiem w dodatku mądrych - słów o realiach każdego poważnego biznesu? I co ma do tego krytyka ze strony jednego boksera pod adresem drugiego o doborze przeciwnika? Przecież, jak już wcześniej zauważył myyyk, w boksie zawodowym to jest norma.
Droga redakcjo, tym razem chyba daliście plamę, bo przecież ogólny poziom dziennikarski portalu bokser.org jest bardzo dobry.
Z życzeniami sukcesów
Ahhh..
Ulżyło mii hehe:)
Jeden portal wyniszczył by wszystko żeby zadowolić siebie i ofiarodowców często sfałszowanych informacji.Pseudo "redaktorzy" z pod ukryciem leczą swoje kompleksy.Brak retoryki w wielu komentarzach swiadczy o tym że tak jak boks amatorski padł medialnie tak samo boks zawodowy będzie miał sportowy pogrzeb.Coraz mniej ludzi chce sie kojarzyć z naszym środowiskiem.Ratuje nas pogoda i tanie abonamenty.
Tym optymistycznym akcentem zyczę nam pogody ducha, radości,miłości i oczywiście mądrości.