UDANY 'COME BACK' SALITY

Redakcja, Informacja własna

2010-09-02

W pierwszych minutach rozegranego dziś w nocy pojedynku Dimitrij Salita (31-1-1, 16 KO) miał chyba jeszcze w głowie "czasówkę" z rąk Amira Khana i boksowal zachowawczo. W końcówce jednak nabrał pewności siebie i bardzo udanie finiszował. Franklin Gomez (13-6, 9 KO) nie miał w tej części walki za dużo do powiedzenia, a sędziowie jednomyślnie opowiedzieli się za wygraną Dimitrija, punktując zgodnie 78:74.

Przypomnijmy, iż Salita w grudniu ubiegłego roku doznał bolesnej porażki, przegrywając z młodym Anglikiem w zaledwie 76 sekund.