LEBIEDIEW ZNOKAUTOWAŁ ALEKSIEJEWA

Leszek Dudek, Informacja własna

2010-07-17

W zakończonym przed momentem pojedynku dwóch rosyjskich mańkutów, Denis Lebiediew (21-0, 16 KO) w imponującym stylu rozprawił się z Aleksandrem Aleksiejewem (19-2, 17 KO). Walka nie trwała długo - niepokonany Lebiediew potrzebował zaledwie dwóch rund na znokautowanie swego rodaka. Już w pierwszej odsłonie dało się zauważyć niepotrzebną nonszalancję u 29-letniego Aleksiejewa, który niebezpiecznie nisko opuszczał prawą rękę. Lebiediew wykorzystywał błędy przeciwnika, lokując na jego szczęce potężne ciosy sierpowe. Jeden z nich rozbił nos Aleksandra.

W trzeciej minucie drugiej odsłony Lebiediew przepuścił prawy prosty rywala i wyprowadził błyskawiczny lewy sierpowy, który posłał Aleksiejewa na deski. Pięściarz próbował powstać, lecz nie mógł odzyskać równowagi i nie był gotowy do wznowienia walki po upływie dziesięciu sekund.

Tym zwycięstwem Lebiediew zapewnił sobie pozycję oficjalnego pretendenta do pasa WBO w wadze junior ciężkiej. Mistrzem tej federacji jest obecnie Marco Huck (29-1, 22 KO). Bez cienia wątpliwości krewki Rosjanin będzie dla Serba z niemieckim paszportem największym wyzwaniem od czasu walki z Ramirezem.