GÓRAL NA LISTACH NAJLEPSZYCH 'RINGU' I PFP?

Przemek Garczarczyk, ASInfo

2010-04-26

Rozmowy zaczynają  się od 5 milionów...

Tomasz Adamek odpoczywa już z rodziną w swoim domu w Kearny (New Jersey), ale dobre wiadomości ciągle napływają. „Tomek będzie po raz pierwszy na liście najlepszych „ciężkich” magazynu „The Ring”. Zgłaszamy także jego kandydaturę do grona pięściarzy najbardziej elitarnej z klasyfikacji – „pound for pound” czyli bez podziału na kategorie wagowe. Jako mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych, po pokazie boksu w walce z Arreola zasługuje na pierwszą dziesiątkę” – mówi naczelny Biblii Boksu, Joe Santoliquito, dając Tomkowi szansę na coś, co sie jeszcze nigdy nie udało, żadnemu Polakowi. Co jeszcze? „To są i pozostaną na razie tylko spekulacje, ale gdyby Tomek chciał i HBO bardzo zależałoby na tej walce, Polak mógłby już jesienią walczyć z Davidem Haye lub Władymirem Kliczką. Negocjacje zaczynałyby się od pięciu milionów dolarów” – mówi piszący dla „Ringu” i komentujący walki dla HBO Doug Fischer.

„Nie wierzyłem, że on jest tak dobry...”

„Przyznam się, że do tej pory nie wierzyłem tak bardzo w Adamka, ale ta walka mnie przekonała. Myliłem się, bo byłem przekonany, że Arreola rozwali twarz Adamka, ale to twarz Chrisa wyglądała tak, jakby miała spotkanie z autobusem” – komentuje Fischer. „To jeszcze nie jest Evander Holyfield, ale jest w stanie pokonać wielu pretendentów do tytułu i to czyni go wartym umieszczenia na liście najlepszych bez podziału na kategorie wagowe. Jest w gronie najlepszych trzech kategorii wagowych, był niepodważalnym mistrzem w jednej z nich. Jego odporność na ciosy jest jedną z najlepszych w boksie, bez podziału na kategorie wagowe. Właśnie ta jego niezwykła odporność na ciosy daje mu być może przewagę w potencjalnej walce z Haye. Brytyjski mistrz świata byłby trudniejszym rywalem niż Arreola, bo tym razem to Adamek musiałby cały czas atakować i uderzać go silnymi ciosami nawet z trudnych pozycji, ale szybkość, technika i większa aktywność czynią go faworytem przeciwko bokserowi, którego bardzo szanuję”.

„Adamka walki zawsze są znakomite”

Dan Rafael z ESPN, bokserski komentator numer 1 w USA nie może się nachwalić  „Górala”.  „Adamka walki zawsze są znakomite, był jednym z najlepszych w wadze półciężkiej, bezdyskusyjnym championem w junior ciężkiej ale w jaki sposób to przekładałoby się na jego umiejętności w wadze ciężkiej? Teraz już wiemy: pomimo 15 kilogramów więcej, Adamek dowiódł, że umiejętności, doskonały plan taktyczny i wielkie serce mogą przezwyciężać fizyczną przewagę przeciwnika (...) Adamek dowiódł, że należy do elity wagi ciężkiej dzięki doskonałemu występowi przeciwko Arreoli. To nie była tak jednostronna walka jak sugerowała punktacja 117-111 jednego z sędziów, ale też Arreola nie zasłużył na remisową punktację 114-114, bo Adamek zdecydowanie wygrał i potwierdził swój status zawodnika pierwszej dziesiątki rankingu najlepszych „ciężkich” na świecie. (...) Adamek ma teraz interesujące opcje.  Może walczyć z którymś z braci Kliczko i to byłoby wielkie, europejskie walki.  Jest także David Haye, który był mistrzem wagi junior ciężkiej zanim jego tron przejął właśnie Adamek.  Jeśli rozmowy pomiędzy Haye i Władymirem Kliczko nie zakończą się pomyślnie, Haye – Adamek byłaby doskonałą opcją dla obu, podobnie zbudowanych, pięściarzy.  I to jest walka, którą na pewno chcielibyśmy zobaczyć”.

Przemek Garczarczyk

garnekmedia.blogspot.com/