NA ŻYWO Z MANCHESTERU

Łukasz Furman, Informacja własna

2010-04-03

Anglicy zawsze mieli wielkie tradycje w kategorii super średniej. Eubank, Benn, potem Calzaghe, a obecnie Carl Froch. Kto wie, czy kolejną gwiazdą nie okaże się w niedalekiej przyszłości George Groves (9-0, 7 KO), który przed momentem bardzo efektownie rozprawił się z twardym i cenionym Charlesem Adamu (17-5, 12 KO).

Groves (na zdjęciu) już w ostatnich sekundach pierwszej odsłony bliski był wygranej przed czasem, kiedy po dwóch lewych prostych trafił mocno długim prawym i po raz pierwszy posłał rywala na deski. W czwartej rundzie prawymi sierpami jeszcze dwukrotnie przewracał Adamu, a pojedynek zakończył się po kolejnym prawym sierpowym w szóstym starciu. Co prawda broniący tytułu Wspólnoty Brytyjskiej Charles nie zapoznał się tym razem z deskami, ale sędzia przerwał potyczkę w obawie o jego zdrowie.

Ajose Olusegan (28-0, 14 KO) utrzyma swoją drugą pozycję w rankingu WBC wagi junior półśredniej po znokautowaniu w ósmej rundzie Colina Lynesa (33-8, 12 KO). Walka była nudna, a wszystko zakończyły ciosy na korpus, po których były mistrz Europy został wyliczony.