WAWRZYK WYGRYWA

Marcin Łądka, Informacja własna

2010-03-21

Andrzej Wawrzyk (17-0, 10 KO) wyraźnie na punkty pokonał Lee Swaby'ego (25-24-2, 11 KO). Brytyjczyk prócz groźnych min i uśmiechów nie robił w ringu nic co by mogł zagrozić Wawrzykowi. Swaby pokazał tylko dobre przytowanie fizyczne oraz odporność na ciosy. Waka była zakontraktowana na 8. rund.

Pierwsze rundy przebiegały dosyć spokojne. Wawrzyk przeważał częściej zadawając ciosy serią. Swaby natomiast odpowiadał jedynie pojedynczymi ciosami. Anglik chciał zdekoncentrować Wawrzyka i wtedy zaatakować, często opuszczał ręce i prowokująco zachęcał do walki. Andrzej pokazał jednak duże doświadczenie i walczył cały czas swoje.  Dopiero od 6. rundy Polak zaczął przyspieszać i zmuszał rywala do szczelnej gardy. Swaby powoli zaczynał wyglądać, że nie ma już ochoty bić się dalej. Walka do samego końca wyglądała w taki właśnie sposób. Sędziowie przyznali zwycięstwo Wawrzykowi we wszystkich rundach pojedynku.

Polak zapowiedział, że będzie pracował nad sylwetką oraz dynamiką. Wawrzyk przyznał, że na obozie w Zakopanem ma pomagać Albertowi Sosnowskiemu w przygotowaniach do Witalijem Kliczko.