DIABLO O TYTUŁ WBC W WARSZAWIE?

KnockOut Promotions, Informacja własna

2010-03-05

Już tylko godziny pozostały do rozstrzygnięcia zaplanowanego na 12.00 czasu meksykańskiego przetargu na organizację walki o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej federacji WBC pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem a Włochem Giacobbe Fragomenim.

Promotor popularnego "Diablo" Andrzej Wasilewski jest dobrej myśli i mocno wierzy, że jego zawodnik o swój drugi w karierze mistrzowski pas zaboksuje nad Wisłą, a konkretnie 5 czerwca na warszawskim "Torwarze".

- W naszej kopercie znajduje się taka kwota, o jakiej nie było jeszcze do tej pory mowy w przypadku przetargu na walkę z udziałem polskiego pięściarza - zdradza Wasilewski. - Mam nadzieję, że to wystarczy, by przelicytować reprezentującą Fragomeniego stajnię OPI 2000. 

Niewiele jednak brakowało, by szansa organizacji mistrzowskiej gali w Polsce umknęła prowadzącej karierę Włodarczyka grupie KnockOut Promotions bezpowrotnie jeszcze przed otwarciem kopert z konkursowymi ofertami, bo władze WBC niemal w ostatniej chwili zadecydowały, że przetarg, który pierwotnie odbyć miał się w mieście Meksyk, odbędzie się w bardzo odległej od meksykańskiej stolicy miejscowości Chiapas.

- Nasz przedstawiciel Sampson Lewkowicz jeszcze na niespełna dobę przed "godziną zero" przebywał w stolicy Meksyku. Chyba tylko przypadek sprawił, że o 4. w nocy sprawdziłem pocztę i przeczytałem wysłanego wczoraj o 23-ej naszego czasu maila z informacją, że przetarg jest w zupełnie innym mieście - relacjonuje Wasilewski. - Na szczęście w porę powiadomiłem Sampsona i teraz czekamy już tylko na oficjalne otwarcie kopert z ofertami.

Walka 28-letniego Włodarczyka z 12 lat starszym z Fragoemnim będzie rewanżem za pojedynek tych zawodników rozegrany w maju zeszłego roku. Wówczas po 12 zaciętych rundach, podczas których włoski pięściarz dwukrotnie lądował na deskach, sędziowie punktowi orzekli remis.