Sampson Lewkowicz - promotor Gabriela Campillo (19-2, 6 KO), który dzisiejszej nocy stracił po niezwykle kontrowersyjnym werdykcie punktowym pas WBA wagi półciężkiej na rzecz Beibuta Shumenova (9-1, 6 KO), zapowiedział, że ma zamiar oprotestować decyzję arbitrów w World Boxing Association, żądając rozpisania obowiązkowego rewanżu.
Lewkowicz dodał też, iż będzie domagać się śledztwa ze strony Sportowej Komisji Stanu Nevada w sprawie punktowania walki przez sędzinę Patricię Morse Jarman, która przyznała Shumenowowi zwycięstwo sześcioma punktami (117-111), podczas gdy większość obserwatorów i ekspertów widziała kilkupunktową wygraną Campillo.
- To kolejna parodia w świecie boksu, chcę szczegółowego dochodzenia w związku z tą sędziną. Ona zafundowała limo pięściarstwu, arbitrom bokserskim i wszystkim ludziom w stanie Nevada. Ona nie może wrócić do sędziowania walk! - grzmiał zbulwersowany promotor byłego już mistrza świata.
Punktacja rozegranego na gali w Las Vegas pojedynku brzmiała 117-111 i 115-113 dla Shumenova i 117-111dla Campillo.