TEDDY ATLAS O MANNYM PACQUIAO

Redakcja, boxingtalk.com

2010-01-12

Znany trener i ekspert telewizyjny Teddy Atlas, choć nie chce w sposób jednoznaczny zająć stanowiska w sprawie antydopingowej debaty pomiędzy obozami Manny'ego Pacquiao (50-3-2, 38 KO) i Floyda Mayweathera Jr (40-0, 25 KO), nie ukrywa, że zaskoczony jest postawą "Pac Mana", który w żadnym wypadku nie chciał się zgodzić na "olimpijskie" testy krwi przed planowaną na marzec mega-walką.

- Jeśli jedna osoba chce się poddać testom, a druga nie wyraża na nie zgody podczas, a na stole jest 30 milionów dolarów, to zaczynasz się dziwić, dlaczego, skoro nie ma nic do ukrycia - mówi Atlas.

ATLAS: PACQUIAO PYTAŁ, CO W RAZIE WPADKI >>

- Mayweather nadstawia głowy w ringu. Czy nie ma prawa, upewnić się, że jego przeciwnik nie stosuje czegoś dającego nieuczciwą przewagę, co mogłoby zrobić mu krzywdę? - dodaje były szkoleniowiec między innymi Michaela Moorera.