MAZIKIN WYPRAWIAŁ NIESAMOWITE RZECZY

Michal Koper, Informacja własna

2009-12-09

18 grudnia na gali "Wojak Boxing Night" w Łodzi młodzieżowy czempion WBC wagi ciężkiej Andrzej Wawrzyk (15-0, 10 KO) zmierzy się z wicemistrzem świata amatorów z 2001 roku Alexem Mazikinem (13-3-1, 3 KO). Pierwotnie rywalem krakowianina miał być Taras Bidenko, który jednak w ostatniej chwili zrezygnował z podpisania kontraktu.

 - Nie jest to korzystna zmiana, bo sparingpartnerów dobieraliśmy pod kątem Bidenki, to znaczy niższych - przyznaje trener Wawrzyka Fiodor Łapin. - Mazikin jest jednak zawodnikiem dużo wyższym i silniejszym, choć na szczęście nie dysponującym tak dużą szybkością.

Szkoleniowiec Bullit KnockOut Promotions docenia umiejętności Ukraińca, mając w pamięci jego udane występy na ringach amatorskich, a zwłaszcza zakończony zdobyciem srebrnego medalu start na światowym czempionacie w 2001 roku.

- Byłem przy ringu na mistrzostwach w Belfaście, gdy Mazikin wygrywał z Alexandrem Powietkinem, a w kolejnej walce z Kubańczykiem Carrionem, był wtedy autorem największej sensacji imprezy - wspomina Łapin. - Co prawda w finale przegrał z Czagajewem, ale wyprawiał tam naprawdę niesamowite rzeczy.

VIDEO. WAWRZYK PRZED WALKĄ Z MAZIKINEM >>

- Zdajemy sobie sprawę, że to najbardziej wymagający przeciwnik w karierze Andrzeja. Ma duże obycie w ringu. Rutyna i klasa - tak można scharakteryzować Mazikina. Taki rywal jest teraz Andrzejowi potrzebny. Andrzej musi w pełni wykorzystać swoje atuty czyli szybkość i pracę nóg, ma teraz szczelną obronę, szybkie ręce i musi to pokazać w walce z Mazikiem, który jednak jest od Andrzeja silniejszy… ale równocześnie wolniejszy - dodaje trener 22-letniego Wawrzyka.

Bilety na "Wojak Boxing Night" dostępne są w sprzedaży internetowej stronie eventim.pl.