ZWYCIĘSTWA CHARRA I KOEBERA

Bardzo dzielnie poczynał sobie urodzony w Polsce Markus Tomala (6-1, 3 KO) w pojedynku z Sebastianem Koeberem (19-0, 13 KO), ale po ostatnim gongu sędziowie przyznali stosunkiem głosów dwa do jednego (96:94, 94:96, 94:97) wygraną byłemu medaliście olimpijskiemu z Sydney. 

Tomala trochę przespał początek walki, a Koeber przede wszystkim ciosami prostymi powiększał wtedy swoją przewagę. Markus był o krok od zwycięstwa przed czasem w szóstej rundzie, ale rywal dzięki klinczowaniu przetrwał kryzys. Finisz był już niestety lekko spóźniony.

W innej ciekawej potyczce wagi ciężkiej Manuel Charr (13-0, 6 KO) po twardych dziesięciu rundach wymian w półdystansie wypunktował cenionego journeymana Shermana Williamsa (34-11-2, 19 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: payback
Data: 10-10-2009 21:50:40 
Niemiec wygral z niemcem i nikt nie bedzie plakal
 Autor komentarza: Arti
Data: 10-10-2009 22:36:27 
Markus nadal pozostaje wielkim prospektem
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 11-10-2009 02:39:38 
Gdyby Markus Tomala mial niemiecki paszport od urodzenia to bylby pewno zwyciezca tej walki a tak - taki naturalizowany Polak to dla Niemcow nikt....

Przykre ale prawdziwe..
 Autor komentarza: rogal
Data: 11-10-2009 13:37:17 
Walka była spokojnie do wygrania.

Polak miał przegrać i przegrał.

Ale z tego Koebera nie będzie nic, obaj to średniacy.

pozdrawiam
 Autor komentarza: odyniec
Data: 12-10-2009 08:15:57 
sral go kot - taki z niego Polak jak z Podolskiego czy Klose
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.