ROSSY: CIOSY ADAMKA MAJĄ SWOJĄ WYMOWĘ

29-letni nowojorczyk Derric Rossy (22-2, 12 KO) na zawodowych ringach przegrywał tylko dwukrotnie, i to z zawodnikami ścisłej światowej czołówki- Eddie Chambersem i Alexandrem Dimitrenką. W kolumnie "zwycięstwa" w jego rekordzie widnieją za to takie nazwiska jak Ray Mercer czy Carl Davis Drumond. Być może już niedługo mierzący 191 cm i ważący około 110 kg Amerykanin będzie mógł się sprawdzić w starciu z samym Evanderem Holyfieldem, jednak póki co na sali treningowej w New Jersey odgrywa rolę Andrzeja Gołoty, sparując z przygotowującym się do polskiej walki stulecia Tomaszem Adamkiem (38-1, 26 KO). Jak przekonuje, "Góral", który wciąż jest posiadaczem pasa mistrzowskiego w kategorii do 91 kg, jest już gotów na boje z pięściarzami najwyższej klasy wagowej.

- Adamek w ciężkiej to bardzo dobry pomysł, z pewnością takie nazwisko przyda się w tej dywizji.- przekonuje w rozmowie z BOSKER.ORG Rossy- Nasze sparingi przebiegają wspaniale, są bardzo intensywne, a Tomasz z każdym dniem wypada coraz lepiej. W walce z większymi rywalami będzie miał przewagę wyszkolenia technicznego i szybkości. Z wagą w granicach 97 kg prezentuje się co prawda dobrze, ale jego "rama" pozwala na dodanie jeszcze kilku kilogramów mięśni w taki sposób, że nadal czuł się będzie komfortowo. Adamek jest silny nawet w ciężkiej- czuje się jego uderzenia. Jego boks to mieszanka szybkości, techniki i dobrej pracy nóg, ale jego ciosy też mają swoją wymowę.

Ostatnio w mediach pojawiła się informacja, że starciem z Adamkiem zainteresowani są rozdający aktualnie karty w bokserskiej wadze ciężkiej bracia Vitali i Wladimir Kliczko. Zdaniem Rossy’ego Polak w konfrontacji z dwumetrowcami  z Ukrainy nie musiałby stać na straconej pozycji:

- Nie widzę powodu, dla którego Adamek nie miałby spróbować swoich sił z Kliczkami. To bardzo utalentowany zawodnik, w ringu nigdy się nie poddaje, jest nieustępliwy, a aktualnie znajduje się znakomitej formie.- ocenia Amerykanin.

Zapytany o wynik zbliżającej się polskiej „walki stulecia” Rossy odpowiada:

- Muszę postawić na Adamka oczywiście… nie tylko dlatego, że to bardzo utalentowany bokser, ale również dlatego, że z nim sparuję-  całym sercem jestem za Tomkiem. 

Do pojedynku Tomasza Adamka z Andrzejem Gołotą dojdzie 24 października w Łodzi podczas "Polsat Boxing Night".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sugarleonard
Data: 10-10-2009 09:44:46 
Rossy bardzo mądrze mówi Adamek ma szanse z KLiczkami i żaden miłośnik Gołoty nie może zaprzeczyć.
 Autor komentarza: zdenek12
Data: 10-10-2009 09:49:41 
Tak ale o czym ty mowisz tez sercem jestem z Tomkiem ale z Kliczkami jeszcze nie teraz i nie wiem czy w ogole,warunki fizyczne Kliczkow. Za dobrze wykorzystuja swoje warunki. Moim zdaniem do poki ZELAZNI BRACIA beda na ringu doputy nie widze tego kolorowo
 Autor komentarza: juniorek2001
Data: 10-10-2009 10:33:20 
Ja też sądzę są po prostu za duzi, może z władkiem by poskakał, jakby trafił mocno w szczenę kto wie ale i tak myślę żeby skupił się na razie na innych bokserach HW, bracia są ostatnio na fali
 Autor komentarza: Danny
Data: 10-10-2009 10:34:14 
Normalna gadka sparingpartnera,oni zawszze tak mówią o swoich pracodawcach:)...Team Adamek przecież mu płaci,więc nie będzie krytykował.

sugarleonard- nie dziel forum na zwolenników Tomka i Andrzeja,są też tacy,którym jest obojętny przebieg walki.Jeżeli ktoś napisze negatywnie o Tomku,to nie oznacza ,że faworyzuje Gołote i odwrotnie.Dolewasz oliwy do ognia:)pozdrawiam
 Autor komentarza: juniorek2001
Data: 10-10-2009 10:36:53 
Wogóle sądzę że w chwili obecnej nie ma kata w HW na Kliczków, z dawnych tylko Tyson w szczytowej formie mógłby podejść na tyle blisko żeby trzepnąć sierpem i znokautować, to jedyna możliwość pokonania braci kozaków, przy czym z władem łatwiej bo ma szklaną szczękę, a witalij....widzieliście co było z lennoxem, twardziel i tyle pozdrawiam wszystkich, trzymajcie kciuki za Wolaka.
 Autor komentarza: waden15
Data: 10-10-2009 10:51:08 
juniorek2001
No cóż... Zgodzić się nie mogę... Past prime Lewis znokałtował Kliczkę to czemu prime Lewis miałby tego nie zrobić?? Prime Bowe który spokojnie dorównywał Lewisowi też by był w stanie pokonać Kliczków... Prime Holyfield też by miał szanse. Nie wspominając już o latach 70,80...

nie przywiązujcie do słów Rossy'ego NAJMNIEJSZEJ uwagi, bo po prostu każdy sparingpartner chwali swojego pracodawcę i tyle...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 10-10-2009 10:52:54 
juniorek2001 jak to tylko Tyson?!A Lewis,Bowe,Holmes?No i oco ci chodzi z tym "widzieliście co było z lennoxem " Ja widziałem wyrównaną walke z lekką przewagą Lewisa i to Lewisa po swoim prime w sytuacji gdy Vitali był chyba w swojej życiowej formie
 Autor komentarza: songo84
Data: 10-10-2009 11:02:53 
Tomek to znakominty pięściarz. Jestem ciekawy jego szans na HW. Narazie uważam że na najlepszych w HW jest jeszcze nie gotowy. Pomino że lubie Tomka i zawsze mu kibicuje nie widze jego szans z Klitchkami co więcej obawaiam sie że z Andzejem również może polec. Być może tak mi sie wydaje bo jednak w tej walce będę za Andrzejem.
 Autor komentarza: chupit
Data: 10-10-2009 11:04:18 
Dziwne gdyby sparing partner mówił że jego przeciwnik jest słaby i najchętniej by go położył na deskach gdyby nie to że mu za to płacą.

 Autor komentarza: Luton
Data: 10-10-2009 11:41:42 
Ludzie zrozumcie, że bracia Kliczko rozniosą obecnie każdego kto ma gorsze warunki fizyczne niż oni, a Adamek to dla nich jest karzeł, w dodatku bez ciosu.
 Autor komentarza: xxxxx
Data: 10-10-2009 11:51:28 
oż sparingpartnerzy zasze wypowiadaja sie w samys superlatywach o swoich pracodawcach.Wszystko zweryfikuje ring
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 10-10-2009 11:57:49 
Przecież Adamek tam będzie na dechach lądował co rundę. Po co mu ta walka?
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 10-10-2009 12:04:38 
Luton no ale weżmy przykład walk Holyfielda z Lewisem tam Evander też był karłem bez silnego ciosu.Zdaje sobie sprawe z tego ,że Adamek to nie Holifield ale z drugiej strony Kliczko to nie Lewis.Kto wie może odpowiednio przygotowany Tomek miałby szanse szanse stać się takim Holifieldem dzisiejszego HW?Zaznaczam ,że nie jestem jakimś ekspertem i bardzo chętnie posłucham argumentów ,które wyprowadzą mnie z błędu(jeżeli w nim jestem)A pamiętacie ostatnio zamieszczoną tutaj walkę Holyfielda z Quawi czy ktoś oglądający tą walkę na żywo mógł przypuszczać ,że Evander zmierzy się z całą elitą ówczesnego HW pokona takich ludzi jak Tyson czy Bowe?
 Autor komentarza: Luton
Data: 10-10-2009 12:17:33 
Tomek Adamek ma styl boksowania, który pasuje braciom. Mówi sie, ze Tomek dobrze pracuje na nogach. Z tym, że jego styl jest taki żeby nachodzić na przeciwnika. Nie ma w tym dużej mobilności. Tomek nie tańczy w ringu, on sie skrada do rywala. Na Kliczków trzeba gościa, który bedzie znikającym punktem w ringu dla ich oczów, a nie boksera który robi podchody licząc na zadanie celnego ciosu. Ja u Tomka nie dostrzegam takiej mobilności. Nawet jeśli założymy, że Adamek ma szybkie ręce, to jednocześnie nalezy stwierdzic ze ma zbyt krótkie te ręce. żeby dostać sie do szczeny Kliczki musiałby lewitować po ringu.
 Autor komentarza: waden15
Data: 10-10-2009 12:18:05 
KOSTROMA
Odnośnie pojedynku Holyfield - Qawi - była to dopiero pierwsza poważna, a ogólnie dopiero 12 walka na zawodowych ringach Holy'ego... Był wtedy nie ukształtowanym bokserem z bardzo małym doświadczeniem.

Wiesz, od czasu pojedynku Holyfielda z Qawi do pojedynku z Bowe minęło 7 lat...

Holyfield miał 26 lat gdy przenosił się do HW, Adamek ma 33, Holyfield był wyższy i miał zdecydowanie większy zasięg ramion, Holyfield był naturalnym Cruiserem, Adamek jest naturalnym półciężkim, Holyfield nie był ukształtowanym bokserem, Adamek takim jest, co się wiąże z tym że Holyfield miał jeszcze dużo miejsca na progres, Adamek nie. Holyfield był szybszy w Cruiser i miał zdecydowanie lepszą pracę nóg, a wcale nie bił lżej od Adamka. Holyfield genialnie skracał dystans, Adamek czyni to przeciętnie... Holyfield był genialnym bokserem, Adamek jest bardzo dobrym bokserem
 Autor komentarza: piotr
Data: 10-10-2009 13:09:27 
Adamek ma mały zasięg w porównaniu do Holyfielda.
Ale..
Adamek już teraz waży na walkach tylko 5-6 kilo mniej od Hollego w HW!.
Zobaczymy czy Adamek może dopakować wiecej?

Hollyfield przecież mimo kosmicznie "intensywnego" pakowania na siłowni i dzięki "odżywkom" nie ważył na walce więcej niż 100 kg.

Adamek już na walkach ważył 94. Zobaczymy ile może jeszcze dołożyć przed ewentualnymi walkami z Kliczkami.

Ja z ciekawością czekam na walkę G vs A szczególnie, że trener Adamka
Andrzej Gmitruk to absolutny top światowy. Po prostu fenomenalny talent trenerski. To pomoże Tomkowi zdecydowanie.

Andrzej Gołota miał znacznie gorszych trenerów! Adamek bez Gmitruka to nie było to samo.

 Autor komentarza: darbarek
Data: 10-10-2009 13:19:05 
padaja piekne porownania Adamek jak Holyfield, niektorzy nawet maja odwage ustawiac Gorala z bracmi Kliczko i snuc dywagacje na temat potencjalnej jego wygranej. Zejdzmy panowie na ziemie, jest jeszcze wielu zawodnikow nie tylko w ciezkiej ktorzy sa realnym dla Adamka zagrozeniem.
 Autor komentarza: piotr
Data: 10-10-2009 13:32:21 
Już kiedyś to pisałem, ale powtórzę.

A jaką mają naturalną wagę bracia Kliczkowie?

Przecie oni po 18 roku życia spooooro dopakowali.

Któryś z nich ma skrzywienie kręgosłupa i ledwo jego kręgosłupa tą wagę unosi.

Poza tym mają wielkie torsy ale słabe mięśnie nóg.
Przy klinczu można ich przechylić do tyłu łatwo i wybić z równowagi.
Widziałem jak się kliczko pod naporem Arreoli raz tak przechylił.

Wysoki wzrost to nie same plusy!!!
Są też minusy, takie jak to, że wysoki ma wysoko!! środek ciężkości i jest chybotliwy.
Przemek Saleta tłumaczył swoją porażkę tym że przeciwnik go przechylił dzięki temu że więcej ważył.
A jak się człowiek przechyla to zapomina o gardzie.


Problemem jest to by do Kliczków podejść, ale to sprawa TRENERÓW ich oponentów!
 Autor komentarza: piotr
Data: 10-10-2009 13:47:19 
Moim zdaniem Adamek powinien koło 103-107 kilo na Kliczków ważyć.
Ale o to zapytajcie trenera GMITRUKA!!!

Poza tym powiem wam coś.

W boksie psychika jest cholernie ważna. Jak bokser się boi to już prawie przegrał walkę.
Tak samo w wielu innych sportach.

Teraz bokserzy sikają w majty przed kliczkami.
Ale wystarczy jedna przegrana Kliczków i będzie inaczej.

Ale generalnie. Waga ciężka teraz to przeżywa kryzys!.
Niestety.
Więc nawet mały Adamek może troszkę namieszać.

Swoją drogą!!! Dodam na końcu.
Oszukanie Hollyfielda to SKANDAL!!! i takie sprawy niżczą boks!!!
Starego gościa oszukać, który już może nigdy tak nie zawalczy to GRANDA!












 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-10-2009 13:48:19 
piotr - ochłoń trochę. W klinczach wysoki wzrost jest zaletą!!! wyższy zawodnik wiesza się na niższym i to on niższy go dźwigać, przepychać itd.obejrzyj sobie walki Akiwande, Alego,Tyrrela, Holego z Tysonem jak nie wie wierzysz to przećwicz z wyższym kumplem.
Przemek Saleta bardzo różnie tłumaczył swe porażki a to za dużo zjadł, a to ktoś go popchnął, A w klinczu gardy się się nie trzyma tylko najczęściej przeciwnika.
Kliczko naturalnie to ogromni bokserzy HW, a wysocy i bardzo szczupli w wieku ok 18 lat byli i Lewis i Bowe.
Potężny korpus i szczupłe(ale silne) nogi to typowa budowa boksera a nie anomalia.
 Autor komentarza: scheevus
Data: 10-10-2009 14:03:42 
ja tez bylem szczuply jak mialem 18 lat bo jest sie wtedy tak naprawde jeszcze chlopcem a nie mezczyzna(mimo iz wielu wydaje sie inaczej), organizm zupelnie inaczej pracuje.co do sily nog kliczkow to skad ten wniosek ze maja slabe nogi?skad pomysl na wielkie torsy oslabiajace kregoslup?oni maja wielkie bary, plecy i lapy ale nie torsy:P
 Autor komentarza: piotr
Data: 10-10-2009 14:04:55 
@stonka

Przecie napisałem, że wzrost to duży atut!!
To jest oczywiste że wzrost bardzo pomaga.

Chodzi mi o to, że trzeba też szukać minusów, nawet małych!
I właśnie takim minusem jest chybotliwość!




 Autor komentarza: scheevus
Data: 10-10-2009 14:06:46 
adamek sluchajacy gmitruka po paru walkach w ciezkiej moze miec szanse i z kliczkami bo on faktycznie nie peka!ale tak naprawde wiecej bedziemy wiedziec po walce z andrzejem(ktoremu zreszta kibicuje!)
pozdrawiam
 Autor komentarza: lukaszbombel26
Data: 10-10-2009 14:08:06 
NO JO ELE O BYRDZIE TO JUŻ NIEWSPOMINALIŚCIE CO?A O TONEJU? HĘ? CO WY Z TYM HOLYFILDEM...OBUDZCIE SIE I POSZUKAJCIE WSZYSTKICH ZAWODNIKÓW CRUZERÓW I PÓŁCIĘŻKICH KTÓRZY PRZESZLI DO CIĘZKIEJ...WTEDY OCENIAJCIE INIE PORÓWNUJECIE TYLKO DO HOLYFILDA...
 Autor komentarza: scheevus
Data: 10-10-2009 14:09:29 
chybotliwosc :)
 Autor komentarza: draaK
Data: 10-10-2009 14:17:26 
piotr rozumiem że jeszcze wczorajsze balety nie wytrzeźwiały Ci głowy. Dla twojej wiadomości trener Gmitruk wychował jednego mistrza świata i tylko jednego, żaden z pozostałych jego podopiecznych nie reprezentuje ze sobą nadziei na powtórzenie sukcesów Adamka. Oczywiście życzymy sobie że by ten stan się zmienił, ale fakty są nie ubłagane. Trener Gmitruk póki co nie należy do światowej czołówki.

waden15
co naturalności Adamka jako boksera półciężkiego to pieprzysz jak potłuczony. To że większość walk stoczył jako LHW nie oznacza że jest naturalnym półciężkim. Póki był młody mógł zbijać wagę do 80 kg ale wiadomo że po 30 jest to trudniejsze niż jak ma się 20 parę lat. Do tego nie ze względu na różnice fizjonomiczne jeden w wieku 40 lat może zbijać wagę a drugi po ledwo co po 30 morduje się by zbić parę kilo. Więc Adamek skoczył piętro wyżej do CW i to jest jego naturalna wagą jeśli się uwzględni wzrost czyli 187-188 cm to jest tyle co ma Włodarczyk o którym nikt nie powiedział że jest naturalnym półciężkim. Więc oczywistym jest że bliżej mu do CW niż do LHW. Ponadto Adamek ma tyle zasięgu ramion co np. Rusłan Czagajew. Podobnie spierałbym się z tym czy Holy był szybszy od Adamka.
Póki co jedyna celna uwaga jaką przeczytałem jest autorstwa Lutona o mobilności Adamka. Na Kliczkę potrzeba kogoś o mobilności i sposobie poruszania się a'la RJJ.
Adamek nigdy nie był i nie będzie punczerem. On po prostu ma czy położyć ale nie jest to jakiś szczególnie silny fizycznie cios. To jest raczej szybki i dynamiczny cios często zadany.
 Autor komentarza: scheevus
Data: 10-10-2009 14:23:18 
dokladnie i takim dynamicznym ciosem mozna posadzic kazda brode na swiecie:D
 Autor komentarza: waden15
Data: 10-10-2009 14:32:23 
draak

O ile w kwestii wagi się mogę jeszcze z Tobą zgodzić i przyznać do błędu to do szybkości pomiędzy Holyfieldem a Adamkiem sprawa jest prosta - Holyfield walcząc w CW był szybszy... Oglądnij walki z Qawim czy Carlosem Leonem...
 Autor komentarza: lukaszbombel26
Data: 10-10-2009 14:32:28 
WOGLE ZOBACZNIE Z TEJ STRONY...KIEDY ADAMEK PRZESZEDŁ Z PÓŁCIEŻKIEJ DO JUNIORCIEŻKIEJ TO SIŁA JEGO CIOSU ZWIEKSZYŁA SIE I TO GRUPO BO PRZECIEZ WIĘKSZOSC WALK KONCZYŁ PRZED CZASEM WADZE CRUZER A JAK WALCZYŁ Z CANNINGHAMEM TO POSŁAŁ GO AŻ TRZY RAZY NA DESKI TO OCZYMŚ ŚWIADCZY CO NIE??A WYOBRAŻCIE SOBIE JAK TERAZ BEDZIE W WADZE CIĘZKIEJ TO TE CIOSY JESZCZE BARDZIEJ BĘDĄ CIĘŻKIE...NIEWIEM O ILE CIĘZSZE ALE BĘDĄ...ZRESZTĄ ZOSTAŁY JESZCE 2 TYGODNIE WTEDY WSZYSCY SIE PRZEKONAMY...TO BEDZIE HWILA PRAWDY ŻETAK POWIEM...
 Autor komentarza: waden15
Data: 10-10-2009 14:37:46 
Chwila g***a a nie chwila prawdy...

Piszecie jakoby walka z Gołotą miała być testem dla Adamka... Jaki test jest w walce z 41 letnim emerytem dopiero po kontuzji, z jedną zdrową ręką, który poważną walkę wygrał x lat temu.

 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 10-10-2009 14:39:30 
Cios jest silniejszy , ale rywale także.Trudniej posadzić na deski chłopa 110 kilogramowego niż 90 paro.Mimo wszystko wieże w Tomka bo ma wielkie serce , charakter i umiejętności.Warunki fizyczne może nie idealne na HW ale może trochę namieszać ...
 Autor komentarza: lukaszbombel26
Data: 10-10-2009 14:54:24 
HEJ JA NIEPISZE ŻE TO TEST.TYLKO WIECIE Z GOLOTĄ TO NIGDY NIEWIADOMO...TEN CZŁOWIEK JEST NIEOBLICZALY RAZ PRZEGRYWA RSAZ WYGRYWA JEGO PSYCHIKA JEST WIELKĄ NIEWIADOMĄ I NIKT TAK NAPRAWDE NIKT NIEMA PRAWA PRZEWIDZIEC CO SIE W TEJ WALCE STANIE.
 Autor komentarza: piotr
Data: 10-10-2009 15:01:32 
@draaK

Ja bardzo mało pije. :)

Przykro mi że nie doceniasz trenera Gmitruka.
Ja może i przeceniam go.
Trudno.
Nie jestem ekspertem, tak po prostu sądzę.


Swoją drogą:
"o tego nie ze względu na różnice fizjonomiczne jeden"

Sam chyba na balecie byłeś. :)
 Autor komentarza: piotr
Data: 10-10-2009 15:04:25 
@scheevus

Właśnie!!
Jeden dynamiczny cios może przesądzić o wygranej!

Z Banksem walka była w miarę wyrównana ale DO CZASU.
 Autor komentarza: Artur69
Data: 10-10-2009 15:36:32 
Gadanie sparingpartnera Adamka to zwykle trash talkig, nic innego, szkoda się rozpisywać
 Autor komentarza: Luton
Data: 10-10-2009 15:57:01 
Adamek - Kliczko to bedzie walka podobna do Kliczko-Arreola, czyli mecz do jednej bramki i niemożność Tomka na trafienie Kliczki. Walka o tyle inna, że krótsza niz ta z Chrisem. Na braci trzeba kolesia piekielnie szybkiego na nogach, gibającego sie na boki, kogoś kto bedzie schodził z linii ciosu tego lewego mocnego dyszla jakim dysponują Ukraińcy. Adamek tego nie ma, jest statyczny w pionie. Zresztą ogólnie ostatni rywale Kliczków nie byli wymagający. Skoro Władimir, ponoć szklana szczena, pozwala sobie na swobodne kombinacje lewy-prawy już w pierwszych rundach, to znaczy ze czuje sie bardzo pewnie.
 Autor komentarza: Kalifek
Data: 10-10-2009 18:28:51 
Jeszcze zasrane 2 tygodnie do walki. To będą chyba najdłuższe 2 tygodnie w moim życiu.
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 10-10-2009 21:44:46 
pamiętam jak przed walką Gołota vs Brewster sparingpartner Gołoty - Obed Sullivan , opowiadał jaki to rewelacyjny jest Gołota i jak zniszczy Brewster do 6 tej rundy. Jak było naprawdę już wiemy. Nie należy przywiązywać uwagi do opowieści sparingpartnerów bo przecież nie wypada im wyśmiewać swoich chlebodawców.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.