KONTROWERSYJNA WYGRANA FURY'EGO

Michal Koper, fightnews.com

2009-09-12

Mistrz Anglii wagi ciężkiej John McDermott (25-6, 16 KO) zrobił wszystko, co było w jego mocy, by w piątkowy wieczór na gali w Brentwood pokonać faworyzowanego Tysona Fury (8-0, 7 KO ), jednak zdaniem oceniającego pojedynek sędziego ringowego Terry O’Connora, nie wystarczyło to, by ogłosić go zwycięzcą.

Po rozegraniu 10 zakontraktowanych rund, w których stroną przeważającą był McDermott, w górę powędrowała ręka Fury’ego, co wywołało falę protestów wśród śledzących zawody kibiców. Niezadowolenie widzów nasiliło się jeszcze bardziej, gdy okazało się, że w ocenie O'Connora McDermott zasłużył na wygraną tylko w dwóch rundach (oficjalny wynik 98-92 na korzyść Furry’ego).

- To największy przekręt od czasu remisu Lewisa z Holyfieldem.- skomentował rezultat pojedynku promujący McDermotta Frank Maloney- To co zrobił dziś Terry O’Connor, to hańba dla brytyjskiego boksu. 

Tymczasem zwycięski Fury nie miał wątpliwości co do słuszności decyzji arbitra, jednak dodał, że jest otwarty na ewentualną propozycję rozegrania rewanżu.

Śledzący na żywo piątkową galę były mistrz wagi lekkiej Jim Watt i ex-czempion kategorii junior ciężkiej David Haye zgodnie punktowali walkę dla McDermotta w stosunku 96-94…

Wywiady i najciekawsze fragmenty walki