OKOLICZNOŚCI ŚMIERCI VERNONA FORRESTA

Michal Koper, boxingscene.com

2009-07-27

"Atlanta Journal Constitution" zrekonstruował okoliczności tragicznej śmierci Vernona Forresta, który został zastrzelony w sobotni wieczór.

Według dziennika feralnego dnia około godziny 23-ej Forrest miał zatrzymać się na jednej ze stacji benzynowych w Atlancie, by uzupełnić powietrze w kołach swojego Jaguara. Wtedy to obok pięściarza pojawił się podejrzany aktualnie o jego zabójstwo mężczyzna, prosząc o pieniądze. Gdy Forrest wyjął portfel, mężczyzna wyciągnął broń, wyrwał portfel i zaczął uciekać. Również uzbrojony w broń palną Forrest rzucił się w pogoń za napastnikiem. Z obu stron padło kilka niecelnych strzałów. Kiedy Forrest zrezygnował już z pościgu i zawrócił w kierunku stacji, uznając, że napastnik zbiegł, ten wystrzelił kilkukrotnie, śmiertelnie raniąc pięściarza, po czym odjechał z miejsca zdarzenia, wraz  z innym mężczyzną, czerwonym Chevroletem.

W sobotni wieczór Vernon Forest podróżował w towarzystwie 11-letniego chrześniaka. Chłopiec nie był jednak świadkiem tragicznego incydentu, bo chwilę wcześniej udał się do budynku stacji, by kupić sobie coś do jedzenia.