KOTELNIK PEWNY SIEBIE

Piotr Momot, Boxingscene

2009-06-09

Atmosfera przed walką o mistrzostwo świata WBA kategorii super lekkiej pomiędzy Andrijem Kotelnikiem (31-2, 13 KO) i Amirem Khanem (20-1, 15 KO) robi się coraz bardziej gorąca. Najpierw Brytyjczyk nazwał Ukraińca najgorszym mistrzem świata jakiego kiedykolwiek widział. Teraz Kotelnik odpłacił tym samym i w lekceważącym tonie wypowiedział się o umiejętnościach Khana.

- To mały chłopiec, a ja zabiorę go z powrotem do szkoły i dam mu bolesną lekcję boksu. To będzie przyjemna i łatwa walka dla mnie, bo Khan nie prezentuje nic specjalnego - twierdzi broniący tytułu Kotelnik.

Ukrainiec nigdy nie był znany z nokautującego ciosu, ale teraz jest tak pewny swojej wygranej, że nie myśli o niczym innym, jak o efektownym zakończeniu walki przed czasem.

- Nie wyobrażam sobie, żeby ta walka mogła potrwać dłużej niż 6 rund. Jeśli uda mi się go trafić na samym początku, to znokautuje go szybciej niż Breidis Prescott, któremu to zajęło 54 sekundy - zakończył Kotelnik.