HOPKINS: BĘDĘ SZYBKI I EFEKTOWNY

Piotr Momot, ESPN

2009-03-07

Bernard Hopkins (49-5, 32 KO) wczoraj na antenie stacji ESPN, gdzie analizuje piątkowe gale, oficjalnie oświadczył, że chce walczyć z Tomaszem Adamkiem (37-1, 25 KO).

Amerykanin wyjaśniał dlaczego zdecydował się rzucić rękawice Polakowi.

- Wiele osób wahało się czy walczyć ze mną i w końcu przeszło na emeryturę. Mam 44 lata i nie mam czasu, żeby czekać aż Joe czy Roy wrócą do boksu. Ten facet wygląda groźnie, waży 90 kg. Pomyślałem sobie, że będę musiał przybrać na wadze, że będę musiał być bardzo ostrożny podczas przygotowań i dzięki temu czuję to zagrożenie płynące ze strony mojego rywala. To daje mi motywację, której potrzebuję by zostać mistrzem świata kategorii junior ciężkiej. Chcę nim zostać i nim zostanę - opowiadał Hopkins.

Słynny "Kat" odpowiedział też na interesujące pytanie, jak poradzi sobie z nową wagą i jak się do tego zamierza przygotować.

- Na pewno nie będę jadł pączków i pizzy, żeby przytyć. Będę się odżywiał właściwie, tak żeby czuć się swobodnie z dodatkowymi kilogramami. Będę szybki i efektowny na ringu. Zamierzam w dniu walki ważyć między 81 a 84 kg, gdzie ciągle będę dysponował satysfakcjonującą mnie szybkością i siłą ciosu. - zapowiada Amerykanin.