MARGARITO: COTTO POWINIEN MILCZEĆ

Piotr Momot, Boxingscene

2009-03-05

Antonio Margarito (37-6, 27 KO) jest wściekły na Miguela Cotto (33-1, 27 KO). Po tym jak Meksykaninowi na rok została odebrana licencja bokserska w stanie Kalifornia, Portorykańczyk stwierdził, że Margarito przez ten czas nie powinien walczyć nigdzie.

- Jakim prawem on się odzywa w sprawie, w której nie zna faktów. Wygląda na to, że Cotto jest zazdrosny patrząc jak Bob Arum mi pomaga. Arum wie, że jestem niewinny i nigdy bym nie zrobił czegoś nielegalnego - mówi Meksykanin.

- Najpierw Cotto opowiada w mediach, że dogadał się z moim obozem na temat rewanżu, a teraz twierdzi, że muszę poczekać rok na walkę z nim. Chcę mu powiedzieć, że nie musi czekać dwunastu miesięcy. Może przyjechać do Meksyku w każdej chwili. Jestem gotowy na walkę z nim kiedykolwiek i znowu go pokonam - deklaruje pewny siebie Margarito.