KOEBER WYGRYWA PRZED CZASEM

Łukasz Furman, Informacja własna

2008-12-06

Po serii słabszych występów Sebastian Koeber (17-0, 12 KO) pokazał dziś kawał dobrego boksu. Były medalista najważniejszych imprez amatorskich, w tym także Igrzysk Olimpijskich, pokonał dziś w nocy niezwyciężonego dotąd Dietera Rotha (19-1, 12 KO).


Walka była zacięta i wyrównana, choć z lekką przewagą Koebera. Wychodząc do dziesiątej rundy Roth miał więc teoretyczne szanse na wygraną. Jego marzenia o zwycięstwie prysły w ostatniej minucie. Sebastian wyszedł ze zwarcia serią czterech prawych podbródkowych, z których trzy doszły celu. Już po drugim z nich Dieter był praktycznie znokautowany, ale wciąż stał na nogach. Ostatni cios rzucił go jednak na matę. Jakimś cudem podniósł się na dziewięć, ale nie przyjął postawy. Sędzia doliczył do dziesięciu i ogłosił zwycięstwo Koebera przez nokaut. Stawką ich rywalizacji był wakujący pas mistrza Niemiec wagi ciężkiej.